- Jedynie 17 proc. osób niepełnosprawnych powyżej 16. roku życia ma pracę - mówi Wioletta Żukowska, ekspertka Pracodawców RP. To oznacza, że polski rynek pracy nie korzysta z potencjału ok. pięciu milionów osób. Zdaniem pracodawców, potrzebne są dodatkowe zachęty do zatrudniania osób niepełnosprawnych. Chodzi m.in. o zmianę niektórych przepisów na bardziej przyjazne, np. dotyczące telepracy.

Szykują się kolejne zmiany dotyczące urzędów pracy. – Chcemy, aby możliwe było alokowanie środków Funduszu Pracy do tych urzędów, które wykazują największą efektywność – mówi Jacek Męcina, wiceminister pracy i polityki społecznej. Jak zapowiada, lista możliwych zmian jest długa. Obejmuje m.in. nowe projekty aktywizacji osób bezrobotnych, w co mają być zaangażowane również prywatne agencje. Większość zmian miałaby wejść w życie już w 2014 roku.

Bezrobocie we wrześniu br. wzrosło do 12,5-12,6 proc. – szacuje resort pracy. - Znacznego przyspieszenia bezrobocia możemy spodziewać się w listopadzie i grudniu. Wiele firm zapowiada zwolnienia grupowe. Dlatego potrzebny jest kolejny pakiet antykryzysowy – mówi Monika Zakrzewska, ekspert PKPP Lewiatan.

Według ostatnich danych GUS zatrudnienie w przedsiębiorstwach w sierpniu było na tym samym poziomie, co przed rokiem, a w ujęciu miesięcznym spadło. Nic nie wskazuje na to, że sytuacja będzie się poprawiać. Z badania Manpower Group wynika, że coraz więcej przedsiębiorców zamierza raczej zwalniać niż przyjmować nowych pracowników. Najgorsza sytuacja jest m.in. w energetyce i budownictwie.

- Przedsiębiorstwa nie zatrudniają nowych pracowników, ponieważ obawiają się o przyszłość, wolą raczej płacić za nadgodziny tym osobom, które już pracę mają. Taka sytuacja może się utrzymać w najbliższych miesiącach – ocenia dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan, komentując dzisiejsze dane GUS o zatrudnieniu i wynagrodzeniu w sierpniu br.

44% Polaków obawia się bezrobocia - wynika z badania przeprowadzonego przez firmę GfK.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział wczoraj stworzenie w ciągu 10 lat 1,2 mln miejsc pracy. Komentarze Jeremiego Mordasewicza, doradcy zarządu PKPP Lewiatan.

Mija właśnie pięć lat, od wprowadzenia telepracy do kodeksu pracy. Niestety, w naszych firmach nadal jest ona rzadkością. Z badań PKPP Lewiatan wynika, że tylko ok. 10 proc. mikro, małych i średnich firm korzysta z telepracowników.

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej prowadzi prace nad wprowadzeniem możliwości elektronicznego sposobu przechowywania dokumentów pracowniczych. Przedsiębiorcy od długiego czasu narzekają na uciążliwy i kosztowny obowiązek przechowywania dokumentacji płacowej i pracowniczej w formie papierowej. Wciąż nie jest jasne, kiedy oczekiwane przez przedsiębiorców zmiany wejdą w życie.

Do zbyt późnego przychodzenia do pracy nadal przyznaje się co szósty pracownik, który jako powód spóźnień wskazuje m.in. na zbyt długi sen, korki, kaca czy poranny seks - wynika z badania Homo Homini.

Wskaźnik Rynku Pracy (WRP) informujący z wyprzedzeniem o przyszłych zmianach w wielkości bezrobocia, nie zmienił się w stosunku do notowań z poprzedniego miesiąca. Oznacza to, że w najbliższych miesiącach nie powinno dochodzić do znacznych zmian w wielkości bezrobocia, poza okresowym wzrostem w miesiącach jesienno-zimowych, podało Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC) w raporcie.

Ministerstwo Finansów pozytywnie rozpatrzyło wniosek ministra pracy i polityki społecznej o zgodę na zwiększenie w bieżącym roku wydatków Funduszu Pracy o 0,5 mld zł, poinformował resort w komunikacie. Środki zostaną przeznaczone na finansowanie zadań na rzecz promocji zatrudnienia, łagodzenia skutków bezrobocia i aktywizacji zawodowej.

W ciągu ostatniego upalnego tygodnia do Okręgowych Inspektoratów Pracy wpłynęło po kilkanaście zawiadomień o łamaniu praw pracowniczych. Chodziło o zbyt wysoką temperaturę na stanowisku pracy. Państwowa Inspekcja Pracy przypomina, że obowiązkiem pracodawcy jest zapewnienie pracownikom odpowiednich warunków pracy w takiej pogodzie, w tym również napojów i możliwości częstszych przerw.

Wskaźnik Rynku Pracy (WRP) informujący z wyprzedzeniem o przyszłych zmianach w wielkości bezrobocia spada trzeci miesiąc z rzędu. Krótkookresowe wahania pozostają jednak na niskim poziomie w porównaniu do długookresowej zmienności wskaźnika. Oznacza to, iż w najbliższych miesiącach nie powinno dochodzić do wzrostu bezrobocia, ale również nie można liczyć na znaczący jego spadek, podało Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC) w raporcie.

Państwowa Inspekcja Pracy donosi, że wzrosła wartość zaległości płatniczych wobec pracowników. Opiewają one na kwotę 42 mln zł na koniec I kw. 2012 r. i dotyczą nieprawidłowości w 5,2 tys. firm w Polsce.

Na rynku pracy nastąpiła w I kw. br niewielka, ale widoczna poprawa, wynika z najnowszego badania Narodowego Banku Polskiego (NBP). Z opracowania Instytutu Ekonomicznego NBP wynika, że rośnie prawdopodobieństwo uzyskania zatrudnienia przy jednoczesnym zmniejszeniu się ryzyka jego utraty.

- Na rynku pracy panuje zastój. Mimo rozpoczęcia prac sezonowych, zwłaszcza w budownictwie, kończenia inwestycji na Euro 2012 zatrudnienie ani drgnęło. Perspektywy też nie są dobre - mówi Monika Zakrzewska, ekspert PKPP Lewiatan, komentując dzisiejsze dane GUS o zatrudnieniu w maju br.

54 proc. polityków, urzędników, ekspertów, dziennikarzy negatywnie ocenia obecną sytuację na rynku pracy, 35 proc. uważa, że jest ani dobra, ani zła, a tylko 11 proc. określa ją jako dobrą. 60 proc. respondentów wymienia zbyt wysokie koszty pracy jako główną przyczynę bezrobocia, natomiast 56 proc. wskazuje na kształcenie na kierunkach, po których trudno znaleźć pracę   - wynika z  badania firmy 4P research mix.

Wskaźnik Rynku Pracy (WRP) informujący z wyprzedzeniem o przyszłych zmianach w wielkości bezrobocia spadł nieznacznie w stosunku do notowań sprzed miesiąca. Tym samym powrócił do wartości z marca br. Od ponad roku zmiany wskaźnika są niewielkie w relacji do jego zmienności z długiego okresu. Oznacza to, iż w najbliższych miesiącach nie powinno dochodzić do wzrostu bezrobocia ale również nie można liczyć na znaczący jego spadek, podało Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC) w raporcie.

Trudno dziś prognozować, które kierunki studiów na pewno dadzą pracę za kilka lat. Według ekspertów jedno jest pewne – większe szansę na etat będą mieli ci, którzy nie boją się matematyki i potrafią poruszać się w cyfrowym, informacyjnym świecie.