Kontrowersyjna kampania „Nie świruj, idź na wybory” nie osiągnie zakładanego celu. "Stratedzy PiS nie mogliby sobie wymarzyć lepszej reklamy"
Kampania pod hasłem „Nie świruj, idź na wybory” miała według założeń jej twórców poprzez wzbudzenie kontrowersji zachęcić do udziału w nadchodzących wyborach i zmobilizować Polaków do pójścia do urn 13 października. Te kontrowersje wywołano kosztem osób niepełnosprawnych, które zostały w spocie ośmieszone i przez to skutki kampanii nie będą takie, jak zakładano. - Nawet granie na snobizmie i poczuciu ekskluzywności może skutecznie i pozytywnie promować udział w wyborach, ale nie zrobi tego poniżanie innych i wywyższanie się ich kosztem - komentują eksperci z agencji PR i reklamowych.
Dołącz do dyskusji: Kontrowersyjna kampania „Nie świruj, idź na wybory” nie osiągnie zakładanego celu. "Stratedzy PiS nie mogliby sobie wymarzyć lepszej reklamy"
Nie lubię być obrażany w rozmowie i z reguły nie odpowiadam na takie zaczepki. Niemniej zniżę się do Twojego poziomu i Ci wytłumaczę.
Broniąc złej sprawy zapędzasz się w kozi róg. Twoje słowa sugerują, że posiadając wierny elektorat nie trzeba robić kampanii. PiS nie walczy o głosy niezdecydowanych. PiS walczy o głosy PSL i Kukiza ale też o głosy konserwatywnej części elektoratu KO.
Niezależnie od Twoich poglądów na tę sprawę mleko się rozlało a KO dostaje rykoszetem nabijając punkty PiSowi.
Ale, żeby dolać nieco oliwy do Twojego ogniska zgadnij czy Pan Pszoniak jest apolityczny czy może ma jakieś poglądy i to wycelowane w PIS. Wystarczy sięgnąć do wywiadu jakiego udzielił nomen omen portalowi Koduj24 w 2016 r. i się połapiesz, że wszystko co do tej pory napisałeś jest pobożnym życzeniem speców od PR w KO...
Mi osobiście w tej akcji nie podoba się Pszoniak.