„Gazeta Wyborcza” poinformowała, że w czwartek po południu jej fotoreporter Jędrzej Nowicki został poturbowany przez policjantów podczas marszu narodowców. - Fotoreporter nie wygląda na rzekomo „poturbowanego”, nie widzę, aby policjanci utrudniali mu robienie zdjęć. W mojej ocenie nikt nie ogranicza jego pracy, a sam fotoreporter podchodzi zbyt blisko działań - skomentował Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji.