"Gazeta Wyborcza" przechodzi na model biznesowy oparty na subskrypcjach cyfrowych, bo nie może liczyć na reklamy spółek skarbu państwa. - Nowemu modelowi musi towarzyszyć troska o to, co dzieje się na forach internetowych gazety, które są platformami rozbuchanego hejtu. Jeżeli gazeta sobie z tym nie poradzi, będzie tkwiła na pozycji wojownika, który jest zepchnięty do narożnika i nie umie udowodnić, że jest czymś więcej niż tylko propagandowym bojownikiem - mówi Wirtualnemedia.pl prof. Jan Kreft, medioznawca.