„Nauczyciele wiedzieli, co biorą” – tak podsumował niskie zarobki pedagogów wiceminister edukacji, Tomasz Rzymkowski, na antenie Radia Zet. I choć potem przeprosił za swoje słowa „tych, którzy poczuli się urażeni”, to nasi rozmówcy nie mają wątpliwości: ta wypowiedź „przyklei” się do PiS i będzie pojawiać się w najgorętszych momentach kampanii wyborczej. - Choć mam wątpliwości czy PiS poniesie za to polityczną odpowiedzialność - mówi publicysta „Rzeczpospolitej”, Jacek Nizinkiewicz.