Trwa batalia o tantiemy ze streamingu. "Nie walczymy z Netfliksem"
Organizacje zrzeszające twórców filmów i seriali nie rezygnują z walki o tantiemy za pokazywanie ich produkcji w internecie, które przynieść mogą początkowo 35 mln zł rocznie. Obawiają się, że zapis ich dotyczący może zniknąć z projektu ustawy, co filmowcy łączą z wizytą w Polsce szefa Netfliksa Reeda Hastingsa. - Nie walczymy z Netfliksem, ale o coś, co nam się prawnie należy - mówił na spotkaniu z twórcami Jacek Bromski, szef Stowarzyszenia Filmowców Polskich. Ustawą wdrażającą tantiemy od VoD wkrótce zajmie się rząd.
Dołącz do dyskusji: Trwa batalia o tantiemy ze streamingu. "Nie walczymy z Netfliksem"
Znalazł się mądrala ziejący nienawiścią. To że ci się nie udało w życiu i nie potrafiłeś zawalczyć o swoje, nie znaczy że każdy ma być w takiej czarnej d**ie.. W firmie nie ma listy płac - są tylko nazwiska osób, które pracowały przy tym filmie. I nie zarabiają wcale kokosów, jak się wszystkim wydaje. Może jakaś gwiazda, znany aktor, czy jakiś uznany reżyser zarobią dobrze - ale reszta zarabia zupełnie normalne pieniądze - jak w każdym innym biznesie. co ty w ogóle piszesz gościu - kto się dogaduje ze sponsorem? Scenarzysta? Scenograf? Czy może pani od mejkapu? Rusz trochę głową i wróć do szkoły. A wstyd to powinno być tobie, że takie głupoty wypisujesz. (a tak na marginesie: dużo płacą za takie zohydzanie innych Polaków? W dolarach, czy rublach płacą?)
Projektant od każdego sprzedanego auta?
Tam są też części przy których sztab osób pracował łącznie z wynalazcą maszyny.
Tak artysta powinien godnie zarobić a jak jest dobry przekłada się to na wysokość następnej stawki/ gaży jak i ilość nowych zleceń.