Rośnie liczba polskojęzycznych stacji tv. „Pseudokanały z powtórkami”

Moim zdaniem powinno się odchudzić portfolio kanałów danej grupy, szczególnie usunąć te które ciągle nadają nędzne powtórki. Trzeba zmniejszyć emisję nadawania reklam z 30-45 minut na każdą godzinę (tak jak robią to niestety telewizje komercyjne na prośbę KRRiT) do 5-20 minut na jeden film z podziałem na liczbę części zależy od długości filmu, oraz na jeden program z 3-8 minutową przerwą na

Jaką prośbę KRRit ,o czymś nie wiem? To prawo ue zezwala na takie kumulacje.... ale nie wydaje mi się żeby było coś takiego. Masz dowody?

Pan Daszyński był prezesem TVP a sam daje w tym artykule dowód, że do dzisiaj nie rozumie różnicy między oglądać telewizję a obejrzeć coś w telewizji. To jest niebywałe! Ile razy można oglądać powtórki seriali???? A ILE RAZY LUDZIE OGLĄDALI KEVINA??? Oni chcą go obejrzeć czy oglądać??? Daszyński, co ty wygadujesz?? Ci co chcą coś obejrzeć już dawno przestali oglądać TV.

Najbardziej wkurza ilość reklam w PŁATNYCH I KODOWANYCH kanałach, dostępnych jedynie przez PŁATNE sieci dystrybucji. Prywatne biznesy Januszów biznesu, dotowane pieniędzmi abonentów sieci. Poza tym: w dzisiejszych czasach rozwiniętej techniki cyfrowej, taka telewizja może mieścić się w prywatnym mieszkaniu i mieć groszowe koszta - kilka odtwarzaczy DVD, komputer emisyjny (zwykły laptop z odpowiednim softem) i satelitarna stacja uplinkowa na balkonie. Nic więcej nie trzeba, by kosić kasę.