„Gazeta Wyborcza” i „Fakty” TVN tłumaczą relacje z akcji w kościele przeciw aborcji, inicjatorką pracowniczka Agory
„Gazeta Wyborcza” potwierdziła, że wśród inicjatorek demonstracyjnego wyjścia grupy kobiet w niedzielę podczas mszy z kościoła św. Anny w Warszawie była pracowniczka Agory, przy czym niezwiązana z redakcją „GW”. Dziennik zaznaczył, że podobna sytuacja miała miejsce w innym kościele. Reporter „Faktów” TVN Krzysztof Skórzyński poinformował natomiast, że kamery programu były tego dnia w kilkunastu świątyniach.
Dołącz do dyskusji: „Gazeta Wyborcza” i „Fakty” TVN tłumaczą relacje z akcji w kościele przeciw aborcji, inicjatorką pracowniczka Agory
Tylko ludzie nie znający historii lub toatalni ignoranci mogą sądzic, że to aktualne lewactwo atakujące Kościół katolicki to nowość. Dla przypomnienia: W czasie II wojny światowej Niemcy, Rosjanie atakowali Kościół. Komuna też chciała zniszczyć kościół. Nigdy jednak nie wchodziła do kosciołów. Teraz Neo bolszewizm, neokomunizm, neomarksizm, neofroudyzm poszedł dalej. Wszedł do Kościołów podczas kiedy ludzie się modlą. To doprowadzi tylko do najgorszego - wojny. I znowu (jak pisze historia) podpalaczami będą bojówki lewicowe. Może zabrzmi to śmiesznie dla ignorantów ale obecnie odbywa się jedna z największych potyczek pomiędzy dobrem, a złem. Pomiędzy wierzącymi, a niewierzącymi. Pomiędzy ludźmi o ukształtowanych horyzontach, a ludźmi którzy chcą wszystko wywrócić do góry nogami.
Największe kłamstwo: Nigdzie nie ma forsowania, że kobieta ma umrzeć. Zawsze stawia się na pierwszym miejscu życie kobiety. Zastanów się co piszesz i po co to robisz bo jeśli są to twoje przemyślenia to widać, że w ogóle nie znasz tematu więc domniemam jątrzysz.