Ograniczenia dla niezaszczepionych we Włoszech. Efekt: ćwierć miliona zapisów na szczepienia
Ponad ćwierć miliona osób we Włoszech zapisało się w ciągu kilku godzin na szczepienia przeciwko Covid-19. To efekt ogłoszonych obostrzeń, jakie czekają na nieszczepionych obywateli. Włoski rząd rozszerzył stosowanie przepustki Covid jako obowiązkowej przy wstępie do wielu miejsc.
Rząd Mario Draghiego postanowił w czwartek, że od 6 sierpnia tzw. zielona przepustka uprawniać będzie wszystkich w wieku od 12 lat do wejścia do restauracji w zamkniętych pomieszczeniach, do teatru i kina, do udziału w różnych imprezach sportowych, wstępu na basen, do siłowni, na targi, zjazdy, do parków rozrywki, term i salonów gry.
Włoskie media piszą o "efekcie Draghiego" - "biegu po szczepionki".
Nadzwyczajny komisarz do spraw pandemii generał Francesco Figliuolo poinformował, że po ogłoszeniu decyzji Rady Ministrów liczba zgłoszeń w większości regionów wzrosła od 15 do 200 procent. Kolejna zauważona tendencja to duży wzrost w grupie wiekowej 12-19 lat.
Tysiące Włochów zapisuje się na szczepienia
Dziennik "Corriere della Sera" podał w sobotę, że w stołecznym Lacjum na szczepienia przeciw Covid-19 zapisało się następnych 55 tysięcy osób, czyli dziesięć razy więcej niż wynosiła średnia w poprzednich dniach. W Lombardii przyjęto zgłoszenia od 62 tysięcy osób, w Wenecji Euganejskiej od 20 tys., a w Emilii-Romanii - około 25 tysięcy. W Apulii liczba zapisów wzrosła trzykrotnie w porównaniu z dniem poprzednim.
Jak zaznacza gazeta, w rezultacie wprowadzenia wymogu przepustek duży wzrost zapisów rejestruje się głównie tam, gdzie ostatnio kampania szczepień wyraźnie zwolniła.
Nowe rozporządzenie rządu - stwierdza dziennik - wprowadzające faktycznie niebezpośredni obowiązek szczepień i ograniczenia dla tych, którzy im się nie poddadzą, przekonało wielu niezdecydowanych.
"Corriere della Sera" wskazuje, że celem rządu jest przyspieszenie kampanii szczepień tak, aby zbiorowa odporność w kraju została osiągnięta pod koniec września, a to oznacza pełne zaszczepienie ponad 43 milionów Włochów, czyli 80 proc. ludności. Obecnie jest ich prawie 30 milionów.
Protesty przeciw ograniczeniom dla nieszczepionych
W poniedziałek szefowa MSW Luciana Lamorgese zapewniła, że we Włoszech "nie ma żadnej dyktatury sanitarnej". To komentarz do sobotnich protestów, które odbyły się w kilkudziesięciu miastach i miejscowościach kraju. Włosi protestowali przeciw nowym zasadom "zielonych przepustek".
"Obserwujemy z uwagą manifestacje antyszczepionkowców, na które, przypominam, nie wyrażono zgody; także dlatego, że wykorzystano w ich trakcie symbole z przeszłości, na przykład gwiazdę Dawida" - oświadczyła Lamorgese.
"Nie dla przepustki Covid-19", "nie dla zniewolenia" - pod takimi hasłami w 80 miastach i miasteczkach w całych Włoszech, od Alp po Sycylię odbyły się w sobotę wiece przeciwko obowiązkowi przepustek przy wejściu do wielu miejsc publicznych.
Demonstrujący antyszczepionkowcy nazywali przepustkę Covid-19 "paszportem zniewolenia", twierdząc, że "zmuszanie" ludzi do szczepień to przejaw "dyktatury".
Dotychczas we Włoszech szczepienia przeciw Covid-19 zakończyło ponad 30 milionów osób, czyli prawie 56 procent ludności kraju w wieku powyżej 12 lat.
Dołącz do dyskusji: Ograniczenia dla niezaszczepionych we Włoszech. Efekt: ćwierć miliona zapisów na szczepienia