„Uważam Rze Historia” bez starej redakcji, ale zostaje na rynku
W miniony czwartek ukazał się ostatni numer pisma „Uważam Rze Historia” (Presspublica) przygotowany pod redakcją Piotra Zychowicza, który wraz z zespołem odchodzi z tytułu. Magazyn ma być jednak nadal wydawany - jego szefem został Andrzej Talaga.
Mimo że po zwolnieniu Pawła Lisickiego z „Uważam Rze” niemal cała redakcja i wszyscy publicyści niemal od razu zniknęli z łamów tego pisma (więcej na ten temat), to dotychczasowa redakcja „Uważam Rze Historia” pod kierownictwem Piotra Zychowicza (był redaktorem prowadzącym tytułu) przygotowała jeszcze dwa numery - ten, który ukazał się 20 grudnia ub.r. i styczniowy, który trafił do sprzedaży w czwartek 24 stycznia br.
- W „Rzeczpospolitej” pracowałem przez 13 lat, dlatego chciałem być fair wobec dotychczasowego pracodawcy i dać mu czas na znalezienie nowej osoby do prowadzenia tytułu. A przede wszystkim wobec czytelników, żeby z dnia na dzień nie stracili swojego ulubionego pisma - mówi w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Piotr Zychowicz, który w lutym w ślad za redakcją „Uważam Rze” przechodzi do tygodnika „Do Rzeczy”, gdzie będzie wicenaczelnym. - Stanowczo zaprzeczam plotkom, że otrzymałem zwolnienie dyscyplinarne, negocjacje na temat formy mojego odejścia jeszcze trwają - dodaje Zychowicz.
Wraz Zychowiczem z pracy zrezygnował cały stały zespół redakcyjny, czyli Maciej Rosalak i Tomasz Stańczyk. Odeszli też piszący dla tytułu dziennikarze Agnieszka Rybak i Krzysztof Masłoń, którzy przeszli do „Do Rzeczy”. Autorami nowego tygodnika Lisickiego są także m.in. Rafał Ziemkiewicz i Sławomir Cenckiewicz, którzy byli felietonistami „Uważam Rze Historia”.
Hanna Wawrowska, pełnomocnik zarządu Presspubliki, informuje Wirtualnemedia.pl, że historyczny tytuł ma pozostać na rynku. Nadzorować go od strony redakcyjnej będzie bezpośrednio Andrzej Talaga, szef mediaroomu w wydawnictwie. Jego redakcję zasili Jacek Borkowicz, historyk i dziennikarz, wcześniej związany m.in. z „Dziennikiem”, "Gościem Niedzielnym" i pismem "Więź". - Będziemy korzystać też z zasobów kadrowych Presspubliki - tłumaczy nam Wawrowska. - Chcemy zachować miesięczny cykl wydawniczy - dodaje, ale nie precyzuje, kiedy kolejny numer się ukaże.
„Uważam Rze Historia” zadebiutowało na rynku w kwietniu ub.r. Z danych ZKDP wynika, że średnia sprzedaż ogółem tytułu w okresie od kwietnia do października ub.r. wyniosła 88 465 egz.
Dołącz do dyskusji: „Uważam Rze Historia” bez starej redakcji, ale zostaje na rynku