Turniej Czterech Skoczni stracił 3,22 mln widzów
Zawody z 70. Turnieju Czterech Skoczni oglądało średnio 2,91 mln widzów w telewizji (2,01 mln osób w TVN i 891 tys. w Eurosporcie 1). Względem poprzedniej edycji sportowa impreza straciła 3,22 mln widzów. 719 tys. widzów miały kwalifikacje relacjonowane w Eurosporcie - wynika z raportu Wirtualnemedia.pl.
70. Turniej Czterech Skoczni odbywał się w okresie od 29 grudnia 2021 roku do 6 stycznia 2022 roku. W Polsce był on relacjonowany przez dwie stacje: TVN i Eurosport 1. Średnia widownia sportowej imprezy w TVN wyniosła 2,01 mln osób. Przełożyło się to na 16,89 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 16,08 proc. w grupie komercyjnej 16-49 oraz 16,85 proc. w grupie 16-59 - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, do których dotarł portal Wirtualnemedia.pl.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń o pracę
Na antenie Eurosportu 1 cztery konkursy oglądało 891 tys. osób, co dało stacji odpowiednio 7,53 proc., 4,19 proc. i 5,11 proc. udziału.
TCS 2021/2022 łącznie śledziło 2,91 mln osób
Łączna widownia TCS 2021/2022 na dwóch antenach wyniosła 2,91 mln osób (24,41 proc., 20,27 proc. i 21,96 proc. udziału).
Rok do roku TCS stracił 3,22 mln widzów
Porównując dane oglądalności z ubiegłoroczną edycją TCS wynika, że tegoroczny cykl miał o 3,22 mln widzów mniej - mimo że wówczas turniej transmitowany był na trzech antenach - w TVP1, TVP Sport i Eurosport 1. Rok temu TCS łącznie śledziło 6,13 mln osób przy 43,63 proc. udziału w grupie 4+, 35,93 proc. w grupie 16-49 oraz 39,97 proc. w grupie 16-59.
W TVN 70. Turniej Czterech Skoczni miał o 2,10 mln widzów mniej niż poprzednia edycja nadawana w TVP1. Z kolei spadek w Eurosporcie 1 wyniósł 440 tys. oglądających.
W TVN największą popularnością cieszył się konkurs Turnieju Czterech Skoczni odbywający się w Garmisch-Partenkirchen, który na antenie stacji oglądało 2,48 mln widzów w 4+ (20,39 proc. udziału).
Na drugim miejscu znalazły się finałowe zawody w Bischofshofen z widownią na poziomie 2,40 mln osób, na trzecim - w Oberstdorfie (1,85 mln), a najsłabiej pod względem średniego AMR-u wypadł konkurs w Bischofshofen z 5 stycznia (1,33 mln oglądających; konkurs pierwotnie miał się odbyć w Insbrucku 4 stycznia, ale ze względu na trudne warunki atmosferyczne został przeniesiony na kolejny dzień do Bischofshofen).
W Eurosporcie 1 największą widownię - 1,05 mln osób - zgromadziły finałowe zawody z Bischofshofen.
Eurosport 1 pokazywał również kwalifikacje do zawodów, które na antenie tej stacji śledziło średnio 719 tys. osób. Uśredniona widownia wszystkich ośmiu transmisji z TCS 2021/2022 (czterech zawodów głównych i czterech kwalifikacji) wyniosła 822 tys. osób.
Warty odnotowania jest również wynik kwalifikacji do konkursu w Insbrucku, które 3 stycznia śledziło 606 tys. widzów (ze względu na przeniesienie zawodów z Insbrucka do Bischofshofen wyniki skoczków tych kwalifikacji zostały anulowane).
Wygrał Ryoyu Kobayashi
Triumfatorem całego turnieju już po drugi w historii został Ryoyu Kobayashi. Na podium uplasowali się także Marius Lindvik i Halvor Egner Granerud. Najwyzej sklasyfikowany Polak - Piotr Żyła - sklasyfikowany został na 15. miejscu.
Turniej Czterech Skoczni to najbardziej prestiżowy cykl w skokach narciarskich, którego zawody zaliczane są również do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Konkursy organizowane są na przełomie roku w Niemczech (Oberstdorf i Garmisch-Partenkirchen) oraz Austrii (Innsbruck i Bischofshofen).
Dołącz do dyskusji: Turniej Czterech Skoczni stracił 3,22 mln widzów