TVP nie pokaże spotu Donalda Tuska na Święto Niepodległości, tłumaczy to brakiem kolaudacji
Telewizja Polska odmówiła odpłatnej emisji spotu Donalda Tuska dotyczącego Święta Niepodległości, uzasadniając, że zgłoszono go zbyt późno. Reklamę pokażą natomiast Polsat i TVN.
O tym, że Telewizja Polska nie zgodziła się na emisję 11 listopada 60-sekundowego spotu z Donaldem Tuskiem, poinformowało Radio ZET.
- Podano nam bardzo prozaiczny powód, że jest zbyt późno i nie ma możliwości zamieszczenia takiego spotu, bo musi on przejść przez komisję kolaudacyjną, a to trwa - powiedział stacji Jan Grabiec, poseł i rzecznik Platformy Obywatelskiej. Zaznaczył, że na emisję zgodziły się Polsat i TVN.
Nie podał, kiedy PO zgłosiła Telewizji Polskiej spot z Donaldem Tuskiem.
TVP odmówiła emisji spotu premiera Donalda Tuska z okazji Święta Niepodległości. Miał być wyemitowany na zasadach komercyjnych przed głównym wydaniem Wiadomości 11 listopada. Polsat i TVN nie miały z tym problemu.
— Jan Grabiec (@JanGrabiec) November 10, 2022
Donald Tusk w TVP antybohaterem
Od powrotu w połowie br. do krajowej polityki Donald Tusk jest najmocniej krytykowanym politykiem w programach informacyjnych i publicystycznych Telewizji Polskiej. W „Wiadomościach” prawie codziennie pojawiają się materiały krytykujące lidera PO, powtarzane wiele razy są w nich ujęcia m.in. z jego wypowiedziami po niemiecku czy zaciśniętą pięścią.
Skierowano w tej sprawie wiele skarg do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, jedną z nich złożył Krzysztof Luft, w przeszłości m.in. członek KRRiT, a obecnie członek rady programowej TVP. W listopadzie ub.r. ówczesny przewodniczący Krajowej Rady skierował do Telewizji Polskiej wystąpienie, zwracając uwagę na konieczność przestrzegania przepisów zawartych ustawie o radiofonii i telewizji, które „zobowiązują publiczne media do obiektywnego, rzetelnego ukazywania wydarzeń i zjawisk oraz sprzyjania swobodnemu kształtowaniu się opinii publicznej”.
W kwietniu br. TVP pokazała premierowo w dwóch stacjach film Marcina Tulickiego „Nasz człowiek w Warszawie” z tezą, że Donald Tusk prowadził prorosyjską politykę. Dokument powtórzono w pierwszej połowie maja „na specjalne życzenie widzów”, kilka dni po tym jak w „Faktach” TVN wytknięto publicznemu nadawcy atakowanie opozycji, zwłaszcza Tuska.
Telewizja Polska przygotowuje drugą część filmu „Nasz człowiek w Warszawie”, mającą dotyczyć relacji Tuska z Niemcami.
W ub.r. przychody Telewizji Polskiej zwiększyły się o 7,2 proc. do 3,25 mld zł, a przy wzroście kosztów operacyjnych o 21,7 proc. do 3,12 mld zł zysk netto skurczył się ze 198,32 do 3,89 mln zł.
W planie finansowym na br. Telewizja Polska zapisała wzrost przychodów do 3,42 mld zł, zwiększyć mają się zarówno wpływy z reklam i sponsoringu, jak i rekompensaty abonamentowej. W górę pójdą też koszty energii i usług zewnętrznych, a ze sprzedaży obligacji skarbowych nadawca spodziewa się minimum 171 mln zł straty.
Telewizja Polska jest zdecydowanie najmniej wiarygodną z czołowych marek medialnych w Polsce. W sondażu na potrzeby tegorocznego raportu Reuters Institute zaufanie wobec niej wyraziło tylko 24 proc. respondentów (mniej niż w przypadku „Gazety Polskiej”, „Super Expressu” i „Faktu”), a nieufność - aż 49 proc.
Dołącz do dyskusji: TVP nie pokaże spotu Donalda Tuska na Święto Niepodległości, tłumaczy to brakiem kolaudacji
Ale by było, gdyby nagle przestali ich pokazywać i zapraszać.
Rozmarzyłem się.