Skype idzie na giełdę
Operator telefonii internetowej Skype przedłożył w amerykańskiej komisji papierów wartościowych i giełd (US Securities and Exchange Commission - SEC) wniosek o dopuszczenie swoich akcji do obrotu giełdowego.
Poprzez ofertę publiczną akcji firma chce pozyskać na swój dalszy rozwój do 100 milionów dolarów. Na razie nie wiadomo kiedy i po jakiej cenie akcje Skype'a trafią na giełdę.
W przedłożonych do SEC dokumentach Skype poinformował, że pierwszą połowę bieżącego roku zakończył z 13 milionami dolarów zysku netto i 406 milionami dolarów przychodu.
Z komunikatora na całym świecie korzystało w tym czasie średnio 124 miliony użytkowników miesięcznie, a wykonane przez nich rozmowy trwały łącznie 95 miliardów minut (ok. 40 proc. - rozmowy wideo). Liczba zarejestrowanych członków sięga obecnie około 560 milionów.
Jednak użytkowników, którzy korzystają z płatnych usług oferowanych przez firmę jest tylko 8,1 miliona. Opłaty są pobierane przy dzwonieniu na numery telefonii stacjonarnej i komórkowe, podczas gdy dużo popularniejsze są darmowe rozmowy pomiędzy kontami Skype'a.
Skype powstał w 2003 roku. Dwa lata później za 2,6 miliarda dolarów został przejęty przez eBay. W listopadzie ubiegłego roku portal aukcyjny sprzedał 56 proc. udziałów w serwisie konsorcjum inwestycyjnemu, a 14 proc. Janusowi Friisowi i Niklasowi Zennstromowi - twórcom serwisu. Po tej transakcji wartość Skype'a szacowano na 2,7 miliarda dolarów.
Dołącz do dyskusji: Skype idzie na giełdę