Polacy chcą dostępu do internetu szybkiego, mobilnego i w każdym miejscu
84 proc. Polaków korzysta z internetu. Chcemy, by dostęp do sieci był szybki, najlepiej mobilny i bez „dziur”, które zdarzają się nawet w centrach dużych miast.
Z najnowszego badania Kantar Polska, przeprowadzonego w czerwcu na zlecenie Ministerstwa Cyfryzacji, wynika, że internet w życiu Polaków jest czymś bardzo powszechnym. 84 proc. mieszkańców Polski korzysta z sieci, tyle samo ma dostęp do mobilnego internetu.
To przez smartfona najczęściej (61 proc. odpowiedzi) łączymy się z internetem. Wybierany go ze względu na szybkość i łatwą dostępność. Laptopów używamy do surfowania po sieci głównie ze względu na większy ekran, wygodę nawigacji oraz poczucie bezpieczeństwa w przypadku niektórych zastosowań (np. bankowość elektroniczna). Z komputerów stacjonarnych łączymy się z siecią w miejscach pracy.
Tylko 4 proc. ankietowanych łączy się z internetem przez tablet, 1 proc. przez telewizor.
Internet ma być szybki i mobilny
Dwie trzecie Polaków często korzysta z mobilnego dostępu do internetu. W domach często używany jest także internet stacjonarny (51 proc. wskazań), przede wszystkim wraz z ruterem wi-fi. Tylko 4 proc. ankietowanych wybiera dostęp do internetu z ogólnodostępnych, bezpłatnych punktów.
Jak czytamy we wnioskach z badania, na wsiach korzysta się głównie z internetu mobilnego. Badani często nie orientują się, w jaki sposób Internet dostarczany jest do ich miejsca zamieszkania, nie znają szybkości łącza i limitów.
Czego Polacy oczekują jeśli chodzi o internet? Na liście priorytetów są: dostęp do sieci, który można zabrać ze sobą wszędzie (mobilnego); internet bez limitów, szybkie łącza. Badani chcą likwidacji „dziur” w zasięgu internetu, które zdarzają się nawet w centrach dużych miast.
Jak korzystamy z aplikacji mobilnych
Polacy nie odróżniają wyraźnie korzystania z internetu przez przeglądarkę od korzystania z aplikacji na telefonie - czytamy w raporcie. Aplikacje są traktowane jak coś co jest w telefonie (niektóre są zainstalowane fabrycznie).
Aplikacje mobilne to "ułatwiacze życia", coś co służy "do wszystkiego", mimo że większość badanych używa tylko kilku aplikacji. Szczególnie seniorzy dostęp do różnych usług uzyskują raczej przez strony internetowe niż przez aplikacje.
Najpopularniejsze aplikacje to: komunikatory, programy pocztowe (choć poczta bywa też sprawdzana przez przeglądarkę), YouTube, Facebook, Google Maps, Jak Dojadę (w Warszawie), aplikacje bankowe (nie wszyscy badani im ufają), Allegro, Olx, McDonalds i Rossman (ze względu na zniżki).
Lista najpopularniejszych aplikacji wykorzystywanych w smartfonach to:
komunikatory (np. Messenger, Whatsapp) 74 proc.
aplikacje związane z lokalizacją (np. Google Maps) 73 proc.
aplikacje do oglądania video (np. YouTube) 71 proc.
aplikacje dające dostęp do mediów społ. (np. Facebook) 66 proc.
aplikacje pogodowe 62 proc.
aplikacje pocztowe z autosynchronizacją (np. Gmail) 59 proc.
aplikacje zakupowe i lojalnościowe (np. Rossman) 59 proc.
aplikacje związane z wiadomościami (np. Onet) 53 proc.
aplikacje bankowe 53 proc.
Ile czasu w wirtualnym świecie
Z badania wynika, że Polacy spędzają w sieci od 15 minut dziennie (6 proc. wskazań) do nawet kilku godzin dziennie (23-26 proc.). Wielu ankietowanych nie umie nawet ocenić, ile dokładnie czasu poświęca na internet. W ciągu dnia bowiem łączy się z siecią wielokrotnie, czasem na chwilę, czasem na dłużej.
Część osób (szczególnie młodsze) są dostępne cały czas, nigdy nie wyłączają Internetu w telefonie (choć nie zaliczają tego czasu do czasu korzystania z Internetu). Zdarzają się sytuacje „podwójnego”, „potrójnego” podłączenia – jednoczesne oglądanie serialu online na laptopie i korzystanie z Internetu na telefonie.
Funkcje smartfona? Nie znam
Ciekawą konkluzją raportu jest stwierdzenie, że ankietowani nie umieją wskazać funkcji smartfona. Urządzenie jest po prostu w użytkowaniu.
Niektórzy wyłączają lokalizację, gdy z niej nie korzystają (głównie ze względu na wyczerpywanie się baterii, a rzadziej bezpieczeństwo). Inni mają lokalizację cały czas włączoną, dla wygody lub po prostu się nad tym nie zastanawiają. Drugą niezbędną funkcją smartfonów jest aparat fotograficzny.
Trzy czwarte badanych używa smartfona do przeglądania aplikacji, tyle samo do transferu danych. 36 proc. osób smartfon służy do przechowywania danych w chmurze. 23 proc. korzysta z niego dla funkcji krokomierza.
Badanie zrealizowane na reprezentatywnej próbie Polaków w wieku 15 +, n=1024, przez Kantar Polska w czerwcu 2019 r. na zlecenie Ministerstwa Cyfryzacji.
Dołącz do dyskusji: Polacy chcą dostępu do internetu szybkiego, mobilnego i w każdym miejscu