SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Pingwiny z Madagaskaru” z królem Julianem reklamują Formułę Junior Box w Play (wideo)

W nowej kampanii Formuły Junior Box w Play występują bohaterowie filmu i serialu „Pingwiny z Madagaskaru”: tytułowe pingwiny i król Julian. Akcję przygotowały i realizują firmy marketingowe Grandes Kochonos, Artegence, Isobar Polska, Plej i MediaCom Warszawa.

Nowe reklamy Formuły Junior Box w Play pokazują, jak tytułowi bohaterowie „Pingwinów z Madagaskaru” odwiedzają punkt sprzedaży tej sieci i w charakterystyczny dla siebie sposób starają się go podbić. Kampania podkreśla, że w ramach oferty tej taryfy związanej z początkiem roku szkolnego w wybranych planach cenowych ze starterem dostępne są telefon LG Leon za złotówkę oraz maskotka z postacią z „Pingwinów”.

Formuła Junior Box pojawiła się w ofercie Play pod koniec ub.r. Wiosną br. w jej kampanii reklamowej wystąpiła Katarzyna Bujakiewicz.

W ostatnich tygodniach Play reklamuje kolejna nowa gwiazda - koszykarz Marcin Gortat, promujący oferowany przez telekom internet LTE.

Nowa akcja reklamująca Formułę Junior Box jest prowadzona w telewizji, radiu, internecie, prasie, punktach sprzedaży oraz na outdoorze.

Kreacją kampanii zajęły się agencje Grandes Kochonos (ATL), Plej (BTL) i Artegence (działania i reklamy w internecie). Za aktywności w social media odpowiada agencja Isobar Polska, a za planowanie i zakup mediów - dom mediowy MediaCom Warszawa.

Dołącz do dyskusji: „Pingwiny z Madagaskaru” z królem Julianem reklamują Formułę Junior Box w Play (wideo)

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Norb
Wyjątkowo denna kreacja, nawet jak na Play. Mam wrażenie, że twórcy nigdy nie oglądali ani jednego odcinka "pingwinów". Inaczej nie zepsuliby kreski i klimatu oryginału. W każdym razie, co pokazuje przykład moich siostrzeńców (fanów pingwinów), reklama odniesie raczej skutek odwrotny do oczekiwanego, dzieciaki są szczególnie uczulone na marne podróbki i bardzo zniechęcają się do firmy, widząc profanację ulubionej kreskówki.
odpowiedź
User
gosc
oho ho, to teraz wszystkie dzieciaki beda chcialy miec pingwina :)
odpowiedź
User
dominick
Szalenie mnie ciekawi, ile kosztują prawa do użycia wizerunku tak znanych postaci kreskówkowych.
odpowiedź