Netflix z 8,3 mln nowych subskrybentów i słabszą prognozą. „Wiedźmin” trzy razy mniej oglądany niż „Squid game”
W czwartym kwartale ub.r. Netflix pozyskał 8,28 mln subskrybentów netto, z czego większość w Europie, Azji i Afryce. Wzrosły jego przychody i zysk, a wskutek dużej liczby premier zmalała marża. Firma zasygnalizowała niższe tempo wzrostu w br., przez co w handlu posesyjnym jej akcje staniały o 20,3 proc. „Squid game” okazał się największym hitem serialowym w historii platformy, a „Czerwona nota” - najlepiej oglądanym filmem.
Na koniec ub.r. Netflix miał globalnie 221,84 mln subskrybentów, wobec 213,56 mln kwartał wcześniej i 203,66 mln na koniec 2020 roku. Wzrost w minionym kwartale był nieco niższy od średniej prognoz analityków wynoszącej 8,5 mln.
We wcześniejszych dwóch kwartałach platforma pozyskała znacznie więcej subskrybentów niż oczekiwali analitycy, za to w pierwszym kwartale ub.r. - o jedną trzecią mniej (4 mln wobec prognozowanych 6 mln).
Netflix rośnie głównie poza Amerykami
Na wzrost liczby subskrybentów Netflixa w zeszłym kwartale złożyły się głównie dwa regiony. W Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce liczba użytkowników płacących za platformę zwiększyła się o 3,54 do 74,04 mln, a średni przychód od każdego - z 11,05 do 11,64 dolarów. Natomiast kwartale wpływy wzrosły z 2,14 do 2,52 mld dolarów.
W Azji i regionie Pacyfiku Netflix w minionym kwartale pozyskał 2,58 mln subskrybentów netto i na koniec roku miał ich 32,63 mln. Średni przychód od subskrybenta w lokalnych walutach zwiększył się o 2 proc., ale wskutek osłabienia się dolara wobec nich liczony w amerykańskiej walucie zmalał z 9,32 do 9,26 dolarów.
Najwyższe wyniki Netflix nadal osiąga w USA i Kanadzie, mimo niższego wzrostu niż w innych regionach. Liczba subskrybentów zwiększyła się tam przez kwartał o 1,19 mln do 75,22 mln, a średni przychód od każdego - o 9 proc. rok do roku, z 13,51 do 14,78 dolarów. Łączne wpływy poszły natomiast w górę z 2,98 do 3,31 mld dolarów. Do dalszego wzrosty przychodów w br. przyczyni się ogłoszona niedawno przez platformę podwyżka cen w obu krajach.
Z kolei w Ameryce Południowej i Środkowej Netflix miał na koniec ub.r. 39,96 mln subskrybentów, o 0,97 mln więcej niż na koniec września. Kwartale przychody zwiększyły się rok do roku z 789 do 964 mln dolarów, a w przeliczeniu na subskrybenta - z 7,12 do 8,14 dolarów.
Mniej nowych subskrybentów niż przed epidemią
Łącznie w ub.r. Netflix pozyskał netto 18,2 mln subskrybentów. To o połowę mniej niż w rekordowym dla platformy 2020 roku, kiedy w związku wybuchem epidemii liczba płacących użytkowników platformy zwiększyła się o 36 mln.
Najwięcej subskrybentów platforma zyskała w czasie pierwszego lockdownu: 15,8 mln w pierwszym kwartale 2020 roku i 10,1 mln w drugim kwartale.
Natomiast w ub.r. przyrost subskrybentów był znacznie niższy niż w 2018 i 2019 roku, kiedy wyniósł po ok. 28 mln.
„Squid game” i „Czerwona nota” hitami wszech czasów Netflixa
Z seriali udpstępnionych w minionym kwartale najpopularniejszy na Netfliksie był drugi sezon „Wiedźmina”, który przez pierwsze cztery tygodnie oglądano łącznie przez 484 mln godzin.
„Ty” zanotował w takim okresie 468 mln godzin wyświetleń, „Emily w Paryżu” - 287 mln, a „Sprzątaczka” - 469 mln. Z kolei „Squid game”, który na platformie pojawił się w połowie września, przez cztery tygodnie subskrybenci oglądali łącznie przez 1,65 mld godzin. To najlepszy wynik w historii Netflixa. Natomiast wszystkie sezony „Domu z papieru” osiągnęły 6,7 mld godzin oglądania.
Z premier filmowych zeszłego kwartału najpopularniejsza okazała się „Czerwona nota” z 364 mln godzin wyświetlania w ciągu pierwszych czterech tygodnik, co jest rekordem Netflixa, jeśli chodzi o filmy.
„Nie patrz w górę” przez cztery tygodnie zanotowało 353 mln godzin oglądania, „Niewybaczalne” - 215 mln, „Armia złodziei” - 158 mln, „Miłosna pułapka” - 134 mln, a „Zemsta rewolwerowca” - 122 mln.
Wyższe koszty osłabiły marżę
Spora liczba premier przełożyła się na duży wzrost kwartalnych kosztów uzyskania przychodów - z 4,16 do 5,24 mld dolarów. Ponadto wydatki na technologię i rozwój zwiększyły się z 486,9 do 647,5 mln dolarów, a koszty ogólne i administracyjne - z 275,5 do 397,8 mln dolarów.
W konsekwencji marża operacyjna Netflixa wyniosła tylko 8,2 proc., wobec 23-27 proc. w poprzednich trzech kwartałach i 14,4 proc. w czwartym kwartale 2020 roku.
Kwartalne przychody zwiększyły się o 16 proc. - z 6,64 do 7,71 mld dolarów, a zysk netto - z 542 do 607 mln dolarów.
Natomiast przepływy pieniężne netto firmy z działalności operacyjnej były na większym minusie niż przed rokiem - zmalały z -138 do -403 mln dolarów.
W całym ub.r. Netflix osiągnął wzrost przychodów z 25 do 29,7 mld dolarów. Koszty ich uzyskania zwiększyły się z 15,28 do 17,33 mld dolarów, wydatki na marketing - z 2,23 do 2,54 mld, na technologię i rozwój - z 1,83 do 2,27 mld dolarów, a koszty ogólne i administracyjne - z 1,08 do 1,35 mld dolarów.
Zysk operacyjny firmy poszedł w górę z 4,58 do 6,19 mld dolarów, a zysk netto - z 2,76 do 5,12 mld dolarów.
Niższa prognoza dot. subskrybentów zdołowała kurs
Wraz z wynikami finansowymi Netflix tradycyjnie podał prognozę na najbliższy kwartał. Mocno rozminęła się ona z oczekiwaniami analityków zwłaszcza co do liczby nowych subskrybentów - platforma spodziewa się 2,5 mln, natomiast rynek oczekiwał 5,9 mln (według prognoz zebranych przez Refinitiv IBES).
W konsekwencji w czwartek w handlu posesyjnym akcje koncernu potaniały o 20,3 proc. - z 508,2 do 405,2 dolarów. Podczas samej sesji kurs zmalał o 1,48 proc.
Od sierpnia ub.r. akcje Netflixa podrożały z ok. 520 dolarów do nawet 690 dolarów w dwóch górkach w listopadzie. Potem nastąpiła spora przecena, a teraz szykuje się dalsza
Dołącz do dyskusji: Netflix z 8,3 mln nowych subskrybentów i słabszą prognozą. „Wiedźmin” trzy razy mniej oglądany niż „Squid game”
Czas zmienić też ten archaiczny model subskrypcyjny dot. 4K. Inne serwisy (AppleTV+, Disney+, Amazon Prime) oferują filmy 4K w standardowych planach (+ często z dużo większym bitrate niż w Netflix). Telewizory 4K są coraz tańsze, a nie każdy potrzebuje planu z 4 niezależnymi dostępami (mówimy tu o legalnym dostępie... bez nielegalnego współdzielenia).