SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Kolejny skandal w BCA SA?

- Barbara Kwiecień próbowała zagarnąć mienie agencji BCA S.A. i ukryć dowody przestępstwa - twierdzi firma Migut Media.

W piątek do mediów trafił niezwykły komunikat prasowy  w którym firma Migut Media przedstawia niecodzienne wydarzenia jakie miały miejsce  w siedzibie firmy BCA w nocy 22 czerwca b.r.

- 23 czerwca do późnych godzin wieczornych trwała akcja policji mająca na celu zabezpieczenie mienia spółki BCA S.A. 22 czerwca, wieczorem w okolicach godziny 21:00 policja została poinformowana, że ktoś wynosi meble i kartony z siedziby BCA S.A. przy ul. Smoczej 27 i natychmiast podjęła interwencję.
Policyjny patrol, który przyjechał na miejsce zdarzenia nie uzyskał od szefa ekipy wynoszącej sprzęty, dokumentów potwierdzających przyjęcie zlecenia na wywóz rzeczy z BCA. Jedyną informacją było to, że 21 czerwca 2005 r. skontaktował się z nim Piotr Mitraszewski i zlecił wywiezienie dokumentów i sprzętów znajdujących się w biurze BCA S.A.
Na prośbę policji, na miejsce zdarzenia przyjechał Wiesław Migut. Poinformowana również została Barbara Kwiecień, która stawiła się z Przemysławem Włoszyckim, byłym prokurentem i dyrektorem finansowym BCA S.A.
Funkcjonariusze policji, w celu rozstrzygnięcia kwestii wywozu sprzętów oraz wobec złożonego do prokuratury zawiadomienia o popełnieniu przez Barbarę Kwiecień przestępstw, wezwali funkcjonariusza zajmujacego się przestepstw gosp, który po rozmowach z Barbarą Kwiecień oraz Wiesławem Migutem zdecydował, że załadowany na ciężarówkę sprzęt pod eskortą policji zostanie przewieziony na parking komisariatu przy ul. Żytniej. Tam został zabezpieczony i zaplombowany.
Barbara Kwiecień w rozmowie z przesłuchującym ją funkcjonariuszem policji potwierdziła fakt zlecenia wywozu komputerów i mebli z biura BCA S.A. do wynajętego przez siebie magazynu.
Piotr Mitraszewski od 29 kwietnia 2005 r. nie jest pracownikiem BCA S.A., natomiast Barbara Kwiecień przestała pełnić funkcję Prezesa Zarządu BCA S.A. z dniem 31 maja 2005 r. Zatem żadna z tych osób nie miała prawa do dysponowania w jakikolwiek sposób majątkiem spółki.
Krzysztof Olbrycht, pełnomocnik Migut Media S.A. od początku czerwca podejmował próby zwołania walnego zgromadzenie akcjonariuszy, które miało na celu powołać Radę Nadzorczą i Zarząd BCA S.A. po to aby spółka mogła funkcjonować normalnie. Niestety Barbara Kwiecień nie stawiła się na Walne Zgromadzenie. Wiesław Migut zapowiada jeszcze jedną próbę zwołania Walnego, później zmuszony będzie skierować sprawę do sądu co wiąże się z wyznaczeniem przez są kuratora dla BCA S.A. 
W dniu 21 czerwca 2005 r. w Prokuraturze Rejonowej dla Warszawy Woli złożone zostało zawiadomienie o popełnieniu przez Barbarę Kwiecień przestępstwa działania na szkodę spółki BCA S.A., które zawierało wniosek o zabezpieczenie dowodów w postaci m.in. danych znajdujących się na serwerach komputerowych spółki. W związku z tym zachodzi uzasadnione podejrzenie, że Barbara Kwiecień i Piotr Mitraszewski działając w ten sposób chcieli usunąć przedmioty, które miały być zabezpieczone jako dowody w ww. postępowaniu - czytamy w komunikacie.

Tymczasem Barbara Kwiecień zaprzeczy tym informacjom twierdząc, że o wszystkim wiedział Krzysztof Olbrycht.

- Nieprawdą jest - jak twierdzi Barbara Kwiecień - że zostałem poinformowany  o zamiarze wynoszenia jakichkolwiek rzeczy z siedziby spółki BCA S.A. Gdybym został poinformowany przez Barbarę Kwiecień o takich jej zamiarach stanowczo odradziłbym jej przekraczanie prawa poprzez przywłaszczenie rzeczy należących do innej osoby, a w szczególności odradziłbym jej dysponowanie majątkiem i dokumentami BCA S.A., jako osobie do tego nie upoważnionej.
Jako pełnomocnik Migut Media S.A. informuję, że mimo podejmowanych przeze mnie od początku czerwca 2005 r. prób zwołania Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy BCA S.A., Barbara Kwiecień ani jej pełnomocnik nie stawiła się w umówionym terminie, co uniemożliwiło powołanie Rady Nadzorczej i nowego zarządu oraz podjęcie odpowiednich kroków w celu zabezpieczenia dalszego funkcjonowania spółki BCA S.A.
Barbara Kwiecień, z chwilą gdy przestała pełnić funkcję prezesa zarządu BCA S.A., czyli od dnia 31 maja 2005 r., w myśl art. 368 § 1 kodeksu spółek handlowych, nie ma prawa do dysponowania majątkiem spółki. Kodeks spółek handlowych stanowi, że tylko zarząd prowadzi sprawy spółki i tylko zarząd może dysponować majątkiem spółki. Barbara Kwiecień poprzez nie stawienie się na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy uniemożliwiła powołanie organów spółki.
Moja cała korespondencja z Barbarą Kwiecień dostępna jest na www.migutmedia.pl - napisał Krzysztof Olbrycht, Pełnomocnik Migut Media S.A.

Dołącz do dyskusji: Kolejny skandal w BCA SA?

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl