Dziennikarze Trójki żadają powrotu Strzyczkowskiego. „Nie możemy się zgodzić na takie zmiany”
Dziennikarze radiowej Trójki przygotowali wraz z słuchaczami protest przeciwko wprowadzanym w rozgłośni zmianom. Domagają się także przywrócenia Kuby Strzyczkowskiego na stanowisko dyrektora. Protest trafić ma do prezydenta Andrzeja Dudy, premiera Mateusza Morawieckiego, KRRiT i Rady Mediów Narodowych. - Dochodziło do nas tak wiele głosów w tej sprawie, że właściwie tylko je zredagowaliśmy - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl dziennikarz Trójki Tomasz Michniewicz.
Protest dotyczący sytuacji w radiowej Trójce pojawił się we wtorek, przed południem w serwisie Avaaz służącym do zbierania poparcia dla petycji. Już o godz. 13 przekroczył zakładaną liczbę tys. popierających go internautów. W środę rano podpisało pod petycją ponad 10 tys. osób. Jak się dowiadujemy - dziennikarze nie stawiają sobie za cel żadnego limitu zebranych deklaracji poparcia. - Dostajemy tyle próśb o jakąś formę sprzeciwu, jakiś list otwarty, protest, cokolwiek, że zespół redakcyjny w sumie tylko go zredagował - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Tomasz Michniewicz.
Protest udostępnili na swoich facebookowych profilach dziennikarze Trójki, m.in. Tomasz Michniewicz, były p.o. aktualności Ernest Zozuń, prowadzący poranne „Zapraszamy do Trójki”: Marcin Łukawski i Krystian Hanke, szefowa redakcji publicystyki Sylwia Hejj, dziennikarz redakcji muzycznej Piotr Stelmach czy prowadzący popołudniowe „Zapraszamy do Trójki” Patrycjusz Wyżga.
Dziennikarze Trójki chcą przywrócenia Kuby Strzyczkowskiego
- Działania nowej dyrekcji z nadania politycznego, jej zapowiedzi i pierwsze decyzje nie pozostawiają wątpliwości - nasza antena ma zmienić format i charakter, a zapewne również nazwę. Wszystko to bez żadnego wyraźnego powodu, co stanowi sytuację bezprecedensową w świecie mediów - czytamy w proteście.
Dziennikarze piszą także, że nie godzą się na metody zarządzania wprowadzone przez nową dyrekcję: - Siłowe przejmowanie anteny przypominające metody rodem ze stanu wojennego, usuwanie dziennikarzy ze studia oraz wymienianie ich na półamatorów dramatycznie obniżających poziom Programu III - wyliczają.
Sprzeciwiają się publicznemu nazywaniu ich „amatorami” przez nowego wicedyrektora Marka Wiernika (pisał o tym w komentarzach na Facebooku). - (Nie możemy się zgodzić) na odsuwanie od pracy całych zespołów bez słowa wyjaśnienia, karne przeniesienie szefa aktualności do innej jednostki czy wprowadzanie gwałtownych zmian w ramówce i zdejmowanie audycji na pięć minut przed emisją. Nie możemy zgodzić się na mianowanie dyrektorem Trójki człowieka bez jakiegokolwiek doświadczenia dziennikarskiego - wylicza zespół.
Proszę, prosimy o uwagę i reakcję. To bardzo ważna treść! Jako zespół i słuchacze Programu III Polskiego Radia...
Opublikowany przez Piotra Stelmacha Wtorek, 25 sierpnia 2020
W piśmie jako przykład złych praktyk wskazywane jest także to, że od czwartku do wtorku nikt z zarządzających anteną nie spotkał się z zespołem, aby przedstawić koncepcję zmian. - Szeregowych pracowników (dyrekcja) wypytuje o liczbę i rodzaj audycji ukazujących się na antenie. Zakazała udziału słuchaczy we wszystkich audycjach, co zawsze stanowiło wyróżnik i jedną z największych wartości Trójki. Nie odpowiada na pytania formułowane przez zespół, stosuje kłamstwa i manipulacje.
Zespół i słuchacze domagają się także przywrócenia Kuby Strzyczkowskiego na stanowisko dyrektora anteny. - (To) znakomity dziennikarz, dawał nadzieję, że Trójka może być ponownie niezależną od sterowania politycznego, otwartą na różne poglądy, kulturotwórczą anteną - czytamy w proteście.
Jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl, autorzy listu chcą, żeby poparli go również muzycy, aktorzy i osoby publiczne związane z Trójką.
Odejścia z Trójki po odwołaniu Strzyczkowskiego
Po odwołaniu Kuby Strzyczkowskiego ze stanowiska dyrektora Trójki, w poniedziałek w redakcji trwała napięta, ale patowa sytuacja. Dziennikarze poszli na urlopy bądź brali zwolnienia lekarskie. Tej jesieni Trójka ma zmienić się w stację o profilu muzyczno-kulturalnym, z mniejszym udziałem publicystyki i polityki. Miejsce Strzyczkowskiego zajął Michał Narkiewicz-Jodko. Powołano też dwóch nowych wicedyrektorów Trójki: są nimi Marek Wiernik i Piotr Kordaszewski.
Po tych zmianach z anteną pożegnali się Katarzyna Borowiecka, Beata Pawlikowska i dziennikarz muzyczny, Marcin Cichoński. W ubiegłym tygodniu odszedł z anteny dziennikarz redakcji sportowej - Jan Kałucki.
Dołącz do dyskusji: Dziennikarze Trójki żadają powrotu Strzyczkowskiego. „Nie możemy się zgodzić na takie zmiany”