Krzysztof Czabański, szef Rady Mediów Narodowych informacje o "zorganizowaniu przez telewizję TVN urodzin Hitlera” i przedstawienie reportażu z tego wydarzenia jako efektu śledztwa dziennikarskiego uznał za niezwykle bulwersującą. Stwierdził, że gdyby stacja istotnie postąpiła w sposób karygodny, świadczyłoby to o olbrzymim zagrożeniu dla demokratycznego ładu medialnego w Polsce. O wyjaśnienia do Prokuratury w Gliwicach zwróciła się KRRiT. Redakcja „Superwizjera” zaprzeczyła, jakoby ktokolwiek z ekipy programu przekazał pieniądze S. Zwraca uwagę, że mężczyzna jako podejrzany mógł składać nieprawdziwe wyjaśnienia.