Zarówno rynek kredytów hipotecznych, jak i gotówkowych kurczy się. Polacy pożyczają rzadziej i mniejsze kwoty. Zaciągamy kredyty tylko wtedy, kiedy musimy i głównie na utrzymanie standardu życia, czyli np. remont mieszkania czy samochodu lub niezbędną wymianę sprzętu AGD. Przyszły rok, ze względu na spowalniającą gospodarkę, będzie pod tym względem podobny do tego roku.