Kapitalizacja giełdowa właściciela sieci sklepów Dino tydzień temu osiągnęła rekordową wartość, przekraczając kwotę 23 mld zł. To wycena wyższa niż PKN Orlen, Cyfrowego Polsatu czy Polskiej Grupy Energetycznej. Zdaniem analityków Dino ma lepsze perspektywy niż Orlen, bo wciąż ma do zdobycia połowę kraju, zaś Orlen stoi przed ryzykiem spadku zapotrzebowania na paliwa. Spółka zanotowała też w I połowie br. wzrost sprzedaży rok do roku o 34 proc., mimo że nie inwestuje w duże kampanie reklamowe. Zdaniem strategów nie musi wydawać na reklamę kwot tak wysokich, jak Lidl czy Biedronka, bo do swoich klientów nie musi docierać przez masowe media, tylko przez gazetki promocyjne.