Od kilku dni w internecie krytykowana jest wypowiedź Moniki Kapłan, dyrektor marketingu Reserved (LPP), która o kampanii z Joanną Kulig i Jeanne Damas powiedziała "Zachęcamy w niej wszystkie kobiety do klasycznego flirtu i sztuki uwodzenia, jak za starych, dobrych czasów Marilyn Monroe. Czasów, w których kobieta była kobietą, nosiła spódniczki, miała biust i talię". Zdaniem ekspertów, wypowiedź jest niefortunna i ryzykowna, z uwagi na dzisiejszy kontekst społeczno-kulturowy komunikacji marketingowej skierowanej do kobiet.