Dwa różne orzecznictwa w identycznej kwestii, a mianowicie prawa (bądź jego braku) zamawiającego do ujawnienia informacji uznanej przez wykonawcę za tajemnicę przedsiębiorstwa. Sąd Okręgowy w Łodzi w 2004 roku rozstrzyga, że zamawiający jest związany dokonanym przez wykonawcę zastrzeżeniem, co do wyłączenia jawności części informacji zawartych w ofercie. Może je uznać lub ofertę odrzucić, ale nie ma prawa ujawniać. W 2005 roku Sąd Najwyższy w podjętej uchwale twierdzi coś zupełnie przeciwnego: zamawiający ma prawo ujawnić informacje, które nie spełniają warunków określonych dla tajemnicy przedsiębiorstwa. Czy Sąd Najwyższy ma rację, czy jego uchwała kończy dyskusję? Moim zdaniem ta uchwała w istocie tylko mnoży wątpliwości.