Awantury i przepychanki podczas przejęcia TVP przez rządzącą koalicję. "To nie koniec"

Wczoraj nowe władze Telewizji Polskiej, wyznaczone przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza, wkroczyły do budynku przy ul. Woronicza 17. Nie obyło się bez przepychanek z politykami PiS, którzy przyszli bronić “niezależności” publicznej telewizji. - Czy da się wszystko zrobić tak, żeby nie narażać się na krytyczne uwagi? Nie da się, tym bardziej, że ci, którzy władze oddają, robią to na raty, niechętnie i używają wszelkich możliwych instrumentów, żeby ten proces utrudnić. I zapewne to, co oglądaliśmy we wtorek wieczorem czy w środę po południu to nie koniec - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl dr Adam Szynol, medioznawca.

Dołącz do dyskusji: Awantury i przepychanki podczas przejęcia TVP przez rządzącą koalicję. "To nie koniec"

16 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2023-12-21 13:57

bleep

stare pierdy bronią czego dokładnie? Może by poszli do lekarza na badania okresowe lepiej?

3 0

odpowiedź

2023-12-21 14:02

Arthur Filozof

"Bardzo mało ludzi umie myśleć, ale jakiś pogląd chce mieć każdy. I cóż pozostaje innego, jak przejąć gotowy pogląd od innych, zamiast wypracować go samemu?"

2 0

odpowiedź

2023-12-21 15:18

Ktoś

To w sumie ciekawe, bo awantarują i buntują się tylko tylko milionerzy w TVP oraz PiS. Reszta normalnie pracuje. Jaki wniosek? Poprzedni rząd i ci, co robili za twarze TVPiS teraz ciężko odkleić od koryta.

A z tym ich łamaniem konstytucji czy brakiem wolności mediów, to może już niech PiS się nie wypowiada. Sam robił podobnie. Dziękuję. Pozdrawiam

4 0

odpowiedź