SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Szymon Gutkowski: agencje reklamowe są często „chłopcami do bicia” (wywiad)

Gdyby Maspex nie zerwał umowy z JWT, byłby krytykowany. Zerwał - więc jest krytykowany za odsuwanie od siebie odpowiedzialności. To są właśnie efekty tak nieprzemyślanej kampanii - nie ma dobrych wyjść z tej sytuacji. Kompromitacja Tigera powinna skłonić do refleksji. Agencje muszą stać się bardziej profesjonalne w rozumieniu długofalowych mechanizmów budujących markę w social mediach. Lajki nie mają znaczenia i nie warto za nimi gonić - podkreśla w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Szymon Gutkowski, prezes SKM SAR i szef agencji DDB&Tribal.

Dołącz do dyskusji: Szymon Gutkowski: agencje reklamowe są często „chłopcami do bicia” (wywiad)

33 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Zbynio
Swoją drogą ciekawe dlaczego te wszystkie energetyki idą w takie kanały? Bunt, kontrowersja, ciemne skojarzenia, niezbyt istotny rozum...
odpowiedź
User
Agencje reklamowe
Agencje reklamowe zachowują się niczym słoń w sklepie z porcelaną.
Agencje reklamowe, są gotowe zrealizować każde, nawet najgłupsze zamówienie byle tylko dobrze zapłacili!
Agencje reklamowe niech naprawdę zaczną tworzyć reklamy , anie produkować masówę marnej jakości.
W mediach obecnie "śmiga" kilka bubli, a to spożywczych, a to finansowych, a to innych farmaceutycznych.
Agencje reklamowe obracają się w oderwanym od minimum przyzwoitości środowisku.
Agencje reklamowe zatrudniają coraz mniej ludzi od reklam, ale coraz więcej kolesi gotowych na wszystko.
Agencje reklamowe, to nie przechowalnia dla tych którzy znają się na wszystkim !
odpowiedź
User
Krasawica
Rany boskie, co za - sorry - cymbał. Na przykład: ,,(...)


Czy to pan Gutkowski się odezwał, czy ktoś, kto używa jego imienia i nazwiska ? W sumie nie ma to znaczenia dla sprawy JWT (choć pewnie dla p. Gutkowskiego może mieć). Jeżeli p. Gutkowski lub osoba pisząca pod jego nazwiskiem nie rozumie, że po akcji JWT z Tigerem nie należy - występując jako przedstawiciel branży - używać słów takich jak ,,nagonka", ,,nieproporcjonalnie" itp., które stawiają JWT w roli ofiary, która cierpi niewinnie (co, jak wiemy, jest nieprawdą: JWT obrywa słusznie za chamstwo na zewnątrz firmy i bałagan wewnątrz firmy), to znaczy, że p. Gutkowski lub osoba pisząca pod jego nazwiskiem nie rozumie znaczenia używanych przez siebie słów. I kompromituje się po raz drugi, pokazując, że nie rozumie, w jakiej sytuacji się znalazł on i branża, którą reprezentuje.

No i pokazuje też, że nie zna języka polskiego, czyli narzędzia, jakim zarabia (niewąskie pieniądze, tak przy okazji). Pora wrócić gdzieś tak do III klasy szkoły podstawowej, choćby tej socjalistycznej (p. Gutkowski to rocznik 1970), która uczyła dość dobrze, co znaczą słowa w języku polskim.

Trochę pokory, psze pana - grzeczność, skromność i uprzejmość jeszcze nikomu nie zaszkodziły, przynajmniej w tzw. sytuacji kryzysowej i gdy ma pan oraz pańska branża poważny tzw. kryzys wizerunkowy. Przeprosić, wyrazić żal, wyrazić żal, przeprosić - i siedzieć cicho przez dłuższą chwilę.

Nie wiem, czy agencji p. Gutkowskiego też nie należałoby omijać szerokim łukiem po tym, co pan szef DDB powiedział Wirtualnym Mediom... Jak p. Gutkowski nie zarobi, to może zacznie myśleć. Jest takie powiedzenie amerykańskie: ,,ludzie zaczynają myśleć racjonalnie, gdy już naprawdę wyczerpią wszystkie inne możliwości" - ale, zdaje się, nie wcześniej.
odpowiedź