SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Skrajnie różne oceny filmu „Pucz”: od „dobrej publicystyki” po „narkotyczną wizję”

TVP1 pokazała w niedzielę wieczorem film Ewy Świecińskiej pt. „Pucz”. Dziennikarze, którzy go obejrzeli, skrajnie podzielili się w opiniach na jego temat.

Dołącz do dyskusji: Skrajnie różne oceny filmu „Pucz”: od „dobrej publicystyki” po „narkotyczną wizję”

83 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
TW Andrzej
Autorka Puczu, Ewa Świecińska twierdzi, że urodziła sie w 1970. :D Tak jest w Wikipedii. Chodzi o to, że kapowała do SB na studiach, jako TW Andrzej i teraz dorabia legendę, że to inna Świecińska. A tu zdjęcie z NK, gdzie czwarta od lewej w górnym rzędzie świętuje z kolegami z liceum z lat 1976-80. http://nk.pl/szkola/59884/klasa/183/galeria/17)

odpowiedź
User
jake
tragedia w Polsce jest potrzebna jak tlen - tylko wtedy można docenić co się ma (ew. było), dobrobyt, wolność, spokój
ludziom się wmawia, że kraj jest w rozkładzie, że to źle, tamto źle, kłamstwa powtarzane 100 razy stają się prawdą (męczeńska katastrofa smoleńska) i przychodzi kolejna ekipa, kolejne rozczarowanie, kolejne gnojenie własnego gniazda ("sranie" dosł. na np.: Wałęsę - którego nie znosiłem, ale teraz to mu współczuję) itd itp
Kretyńskie reformy (za jakie pieniądze!), niszczenie ledwo niezawisłych sądów i gadanie że Unia zła, że wszystko złe tylko my prawdziwi Polacy dobrzy
Dlatego musi być tragedia.
Kolejna Syberia, trauma, obozy, itd.
Nic ludzie nie zmądrzeli od setek lat. Zawsze źle jak jest za dobrze.
"Dobrobyt" w porównaniu z resztą świata nawiasem, tak dla kogoś mniej lotnego
odpowiedź
User
jake
tragedia w Polsce jest potrzebna jak tlen - tylko wtedy można docenić co się ma (ew. było), dobrobyt, wolność, spokój
ludziom się wmawia, że kraj jest w rozkładzie, że to źle, tamto źle, kłamstwa powtarzane 100 razy stają się prawdą (męczeńska katastrofa smoleńska) i przychodzi kolejna ekipa, kolejne rozczarowanie, kolejne gnojenie własnego gniazda ("sranie" dosł. na np.: Wałęsę - którego nie znosiłem, ale teraz to mu współczuję) itd itp
Kretyńskie reformy (za jakie pieniądze!), niszczenie ledwo niezawisłych sądów i gadanie że Unia zła, że wszystko złe tylko my prawdziwi Polacy dobrzy
Dlatego musi być tragedia.
Kolejna Syberia, trauma, obozy, itd.
Nic ludzie nie zmądrzeli od setek lat. Zawsze źle jak jest za dobrze.
"Dobrobyt" w porównaniu z resztą świata nawiasem, tak dla kogoś mniej lotnego
odpowiedź