Dziennikarze narzekają, że protestujący przed Sejmem są agresywni i próbują ich legitymować
Niektórzy dziennikarze relacjonujący w czwartek wydarzenia w Sejmie poinformowali, że protestujący przed terenem parlamentu starali się ich legitymować. - Powiedziałam, że jestem z RM. Krzyk i oburzenie. Nie przepuścili mnie. A chwilę wcześniej kolegów z innej stacji już tak - napisała Zuzanna Dąbrowska z Radia Maryja. - O 11:30 przed wejściem stało 5-6 staruszek. Jak się nie wylegitymowało, to zaczynały się szarpać i krzyczeć - stwierdził Jakub Wiech z Energetyka24.com.
Dołącz do dyskusji: Dziennikarze narzekają, że protestujący przed Sejmem są agresywni i próbują ich legitymować
Nie powinni, ponieważ jak inni mają kłopoty np. ze strony pseudopatriotów to nikt tego nie potępia, a czasami wręcz podsyca. A to co się i to publicznie wygaduje na partyjnych spotkaniach o krytycznych mediach to jest skandal i wręcz jakieś groźby.