Repolonizacja mediów w Sejmie. „Mamy prawo jak w kraju kolonialnym”
- Prowadzimy prace nad nowelizacją prawa prasowego i dekoncentracją rynku medialnego - poinformował wicepremier i minister kultury Piotr Gliński podczas środowego posiedzenia sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu. Zaznaczył też, że projekt ustawy ma być gotowy do połowy roku.
Dołącz do dyskusji: Repolonizacja mediów w Sejmie. „Mamy prawo jak w kraju kolonialnym”
Szanowna pani poseł, nigdy nie pracowała w mediach ... (bo i jakim cudem), więc takie bajeczki to niech swoim wnukom opowiada. Pierwsze słysze, żeby prezes wydawnictwa nie miał prawa wpływu na to co się pisze. Jasne ...
Błędnie sie mylisz - Joanna Lichocka w medaich "coś tam robiła: praca lub wspołpraca z
„Tygodnikiem Solidarność”, „Życiem Warszawy” oraz Teleexpressem
„Życiem”, „Przyjaciółką” „Ozonem” „Dziennikiem”„Rzeczpospolitą" .„Newsweek Polska”, „Gazeta Polska” oraz „Gazeta Polska Codziennie” a także „Do Rzeczy”.
na "szklanym ekranie tyż jej się zdarzało bywać - praca w Polsacie, TV Puls, TVP
Zatem - znów smutna konstatacje - lemingrad wiedza się nie skala, łyka każdą indoktrynację jak pelikan, myślą nie zgrzeszy, obrzyga każdego - smutne to...a tak miło byłoby podyskutować o kwiatkach w stylu: "wydawca czy dyrektor finansowy ma prawo ingerować w treści", lub: "to że koncentracja mediów jest w rękach niemieckich nie znaczy że jest sprzeczne z Polską Racją Stanu" -
Ech...marzenia marzenia .... ale skoro większośc po gimnazjach, to czego oczekiwać?
Równajcie do standardów Lichockiej. Do czwartku niezależna dziennikarka. Od piątku kandydatka do parlamentu.