SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Mateusz Kuźniewski: z Telewizji WTK do Radia 357

Dziennikarz sportowy Mateusz Kuźniewski z początkiem grudnia dołączy do redakcji internetowego Radia 357. Poprzednio przez 11 lat był związany z Telewizją WTK.

Dołącz do dyskusji: Mateusz Kuźniewski: z Telewizji WTK do Radia 357

10 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Na temat
Że też ludzie chcą płacić na tych bufonów z 357. To jest jednak zagadka.

Może przed dodaniem wpisu warto zapoznać się z treścią komentowanego artykułu?
Czy należy przyjąć, że kasa wpada za każdy komentarz krytykujący Radio 357?
Jeżeli tak, to krytykując warto odrobinę zmęczyć zwoje mózgowe i podać jakieś argumenty. Określanie prowadzących audycje w Radiu 357 mianem bufonów, to tak średnio świadczy o piszącym komentarz.
0 0
odpowiedź
User
Gal
Że też ludzie chcą płacić na tych bufonów z 357. To jest jednak zagadka.

Pani Karolino, tu nie ma żadnej zagadki. Wyjaśnię to na prostym przykładzie.
Radio 357 to taki sklep, w którym są różne towary. Jeśli jakiś towar zainteresuje kupującego, uzna, że jest wysokiej jakości, to udaje się z nim do kasy. I tu ciekawostka! Może wyjść ze sklepu z tym towarem, nie płacąc za niego. Może też zapłacić. Dlaczego? Bo uważa, że czyjąś pracę należy wynagrodzić? A może dlatego, że chciałby, aby ten towar nadal był dostępny i jak przyjdzie do sklepu następnym razem, to nadal będzie na półce.
A co jak nie znajdzie nic ciekawego dla siebie? Po prostu wychodzi ze sklepu.

Za to Polskie Radio to taki sklep, w którym nawet jeśli nie znajdziesz towaru, który cię interesuje, to i tak przy kasie musisz uiścić opłatę na jego utrzymanie. Bo jeśli nie, strażnik przy wyjściu uzbrojony w paragrafy wlepi ci grzywnę. Co prawda strażnik trochę przysypia, ale obowiązek jest.

I tak to działa.
0 0
odpowiedź
User
hareos
Że też ludzie chcą płacić na tych bufonów z 357. To jest jednak zagadka.

Pani Karolino, tu nie ma żadnej zagadki. Wyjaśnię to na prostym przykładzie.
Radio 357 to taki sklep, w którym są różne towary. Jeśli jakiś towar zainteresuje kupującego, uzna, że jest wysokiej jakości, to udaje się z nim do kasy. I tu ciekawostka! Może wyjść ze sklepu z tym towarem, nie płacąc za niego. Może też zapłacić. Dlaczego? Bo uważa, że czyjąś pracę należy wynagrodzić? A może dlatego, że chciałby, aby ten towar nadal był dostępny i jak przyjdzie do sklepu następnym razem, to nadal będzie na półce.
A co jak nie znajdzie nic ciekawego dla siebie? Po prostu wychodzi ze sklepu.

Za to Polskie Radio to taki sklep, w którym nawet jeśli nie znajdziesz towaru, który cię interesuje, to i tak przy kasie musisz uiścić opłatę na jego utrzymanie. Bo jeśli nie, strażnik przy wyjściu uzbrojony w paragrafy wlepi ci grzywnę. Co prawda strażnik trochę przysypia, ale obowiązek jest.

I tak to działa.

Nic dodać, nic ująć.
0 0
odpowiedź