Samorząd chce kupić Polskie Radio Katowice. KRRiT zapowiada skargi

Radio, w ciągu tych byłych 8-śmiu lat zawsze w przychylny sposób mówiło o PiSie i prezydencie Katowic. Inne sprawy skutecznie pomijało albo płynęło z nurtem mediów publicznych. Samorząd chce radio przejąć, bo dziennikarze w większości boją się wymian na bezstronnych, nieuwikłanych w propagandę radiowców z krwi i kości.

Z deszczu pod rynnę

W sumie to jest bardzo dobry pomysł aby regionalna rozgłośnia należała do regionu. Dlaczego? Dlatego że 8 lat temu nastąpił desant ideologii władzy wraz z przywiezieniem w teczkach dyrekcji - czas z tym skończyć.

Teraz marszałek województwa na taczce przywiezie prezesa stacji. A co z radiem Koszalin? Jest stacją dla dwóch województw.

Nie ma takich obaw ponieważ miejscowy prezes jest lepiej rozliczalny , a krrit też może taką rozgłośnię przywołać do porządku (oczywiście gdyby nie była zbiorem przypadkowych osób). Jeśli chodzi o Koszalin to udziały powinny przejąć 2 regiony według zasięgu nadajnika i wypracować model zarządzania pewnie z powiatami które obejmuje zasięg.
Decentralizacja jest jedynym właściwym kierunkiem tak samo jak kluczowa zmiana w ordynacji wyborczej - kandydujesz z okręgu w którym mieszkasz (nie od wczoraj) - koniec ze spadochroniarzami, którzy nie są żadnymi reprezentantami lokalnej społeczności - są iluzją