Okładka „W Sieci” z Ewą Kopacz jako terrorystką to głos w debacie i karykatura, pozew oddalony
Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł, że okładka tygodnika „W Sieci” (Fratria) pokazująca Ewę Kopacz jako islamską terrorystkę nie naruszyła dóbr osobistych byłej premier i oddalił jej pozew.
Dołącz do dyskusji: Okładka „W Sieci” z Ewą Kopacz jako terrorystką to głos w debacie i karykatura, pozew oddalony
Tudzież jako jakiegoś historycznego dyktatora...
Dzięki tak wartościowym głosom w debacie, jak u nas, czy w UK, ludzie najpierw idą oddać głos do urny, a potem dopiero pytają "wujka googla", czego dotyczyło głosowanie...
"Ewa Kopacz urządzi nam piekło na rozkaz Berlina"... głos w debacie... Tak... w debacie wolno mówić bzdury... Ale czy to "coś" zasługuje na tytuł "głosu w debacie"?
Wolność... W szlacheckiej I RP też mieliśmy dużo wolności... A odpowiedzialności mało... Potem wychowaliśmy pokolenie głupców i nadal nie mieliśmy odpowiedzialności. A wolność straciliśmy...