SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Ogilvy & Mather odpowiada TVP: „70 sekund ciszy” to nie pusty gest

- Nazywanie kampanii „70 sekund ciszy” pustym gestem jest niewłaściwe, bo akcja ta jest realnym działaniem na rzecz zwrócenia uwagi i zaangażowania tych osób, które dotychczas w upamiętnianiu Powstania Warszawskiego nie brały udziału - podkreśla Olga Sobieraj, CEO w Ogilvy & Mather Advertising, polemizując z rzecznikiem Telewizji Polskiej.

Dołącz do dyskusji: Ogilvy & Mather odpowiada TVP: „70 sekund ciszy” to nie pusty gest

33 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
taaaaa
Jezuuuu. Ale hejt konkurencji. Swoja drogą ogilvy niepotrzebnie wchodzi w polemikę z kimkolwiek. Akcja jak każda akcja społeczna. Teraz powinniście napier... na PZU, że jedzie po miłości do bliźniego, bo daje serduszka. A może, że ktoś każe sztućce składać w krzyż chociaż wcześniej duża część to robiła, dużo jest przykładów. Więc skończcie pierdol...e bo podważacie swoja pracę. Możliwość pracy w tej bramży daje możliwość robienia czegoś więcej niż tylko reklam zwykle żałosnych, czasami śmiesznych, ale też genialnych.
odpowiedź
User
Jurand ze Spychowa
Akcja Ogilvy "70 sekund ciszy", oceniana pod kątem wartości kreatywnej samego pomysłu nie wypada niestety najlepiej. Ale to nie o to tutaj chodzi. To przykład kampanii / aktywacji, która gra skalą. Im większa skala, tym większy zasięg i tym większa wartość kampanii.

TVP powinna to zrozumieć. I przyznać się do tego, że ich "tradycja" jest czerstwa, Warszawo-centryczna, stawiająca barierę pomiędzy mieszkańcami Polski a mieszkańcami Warszawy.

Ogilvy miało lepszy koncept, napracowali się jak woły przy realizacji i logistyce, a jakiś burak z TVP im to zdeptał, bo on "już przecież ma tradycję". Mówi się, że najbardziej niebezpieczne słowa to: "we have always been doing it this way". TVP pokazało kompletny brak klasy, brak wyobraźni i brak świeżości nie mówiąc już o ciasnocie umysłowej i zamknięciu na nowe rozwiązania polane sosikiem sfrustrowanego cynizmu i kiełbasianego sarkazmu.

Dziwi trochę postawa wielu agencji reklamowych - te wydają się być zadowolone, że Ogilvy nie dostało wsparcia TVP. Ale to taka polska, niestety szczególnie branżowa, zawiść maluczkich, którzy nigdy nic liczącego się nie zrealizowali, żadnego festiwalu nie wygrali ale za to szczekają najgłośniej.

odpowiedź
User
smok
Wiecie kto to był Bałuk? Dlatego.
odpowiedź