Resort zdrowia zarzuca „Do Rzeczy” „sprzyjanie antyszczepionkowcom”. Lisicki: redakcja jest otwarta na różne głosy

Do rzeszy otwarty na rozna glosy… to moze jakis felietonik o tym, ze katolicy to ideologia, a nie ludzie?

Akurat całkiem często wchodzę na ten portal i wszelkie pseudo-naukowe wynurzenia "ekspertów" nt. covid, jak np. panów Warzechy, Pospieszalskiego, w tym samego rednacza są jawnie nie tylko antyszczepionkowe, ale również poddają w wątpliwość całą pandemię. A od zasiania wątpliwości do jawnego negacjonizmu droga niedaleka, biorąc pod uwagę jak ubezwłasnowolnieni intelektualnie ludzie się stali przez internet. Zresztą wystarczy zerknąć na komentarze pod tekstami: 99,9 proc. to jakieś kuriozalne wpisy wszelkiej maści foliarstwa. Niestety takie bagatelizowanie przez pana rednacza skutków "otwarcia na różne głosy" widać obecnie, jak na dłoni: ludzie wierzą w jakieś niepotwierdzone brednie. Sam jestem osobą zaszczepioną i niedawno złapałem covid. O ile można się zgodzić, że szczepionki nie likwidują możliwości zarażenia, to niepodważalny jest fakt, że umożliwiają stosunkowo łagodny przebieg, zamiast hospitalizacji i rozwalonych płuc.

Szczepionkowcy to jakieś ameby umysłowe