Michał Migała bez audycji w Trójce. "Zostałem taksówkarzem"

ale o co chodzi,jak chce jezdzic to niech jezdzi,uzbiera troche zywego materialu do audycji,pogada ze zwyklymi ludzmi,zapracowanymi,,itd..

Popracował trochę na nockę i mu się coś tam posypało...A co maja miliony ludzi w tym kraju powiedzieć?

Niełatwa to pora na audycję,ale może dzięki temu redaktor Migała potrafił w swoich nocnych audycjach wykreować specyficzny klimat. Brakuje mi redaktora w Trójce ,ale chociaż wiadomo że nie został zwolniony. I tutaj należy upomnieć się o inne ważne osoby z anteny o których słuch zaginął Wojciecha Ossowskiego i Michała Owczarka - zwolnili ich ,czy sami się zwolnili.I jeszcze na koniec Mateusz Tomaszuk który miał fajną audycję we wtorkowy wieczór - od ponad dwóch miesięcy się nie pojawia,Z początku redaktorzy zastępowi życzyli zdrowia nieobecnemu , teraz już tego nie robią . Sam P. Baron mówi że się do nowej pory audycji już przyzwyczaił , a słuchaczom oczywiście nikt nie wyjaśni co z redaktorem się dzieje - typowe działanie publicznego nadawcy !!!