Ks. Adam Boniecki upomniany po słowach o samospaleniu. „To źródło kolejnych rozdarć i moralnych niepewności wśród wiernych”
Przełożony prowincji księży marianów udzielił upomnienia ks. Adamowi Bonieckiemu, redaktorowi seniorowi „Tygodnika Powszechnego”, z powody wypowiedzi w mediach. - Stają się one źródłem kolejnych rozdarć i moralnych niepewności wśród wiernych Kościoła Katolickiego - uzasadniono. W ostatnich tygodniach ks. Boniecki skomentował m.in. samospalenie Piotra Szczęsnego.
Dołącz do dyskusji: Ks. Adam Boniecki upomniany po słowach o samospaleniu. „To źródło kolejnych rozdarć i moralnych niepewności wśród wiernych”
No proszę. Nie widział pacjenta, nawet z nim nie rozmawiał, a słuszną diagnozę postawił.
I w dodatku jaką logiczną: człowiek od ośmiu lat leczył się na depresję i jak tylko na chwilę wyzdrowiał (zdaniem Bonieckiego), to od razu się podpalił.
Ty szmato bezrozumna.
Ty szmato bezrozumna.