Pierwsza różnica zdań w nowej KRRiT. Poszło o Polskie Radio

Toja

Trójka ma być bardziej rozrywkowa, czyli wujcio Ciechan, pieśni biesiadne, pijaństwo i wyzywanie pracowników od dzbanów. Naprawdę rozrywka na miarę pani prezes i jej pupila.

Ciechan, jeśli kogoś wyzywał to nie pracowników tylko konfidentów.
To różnica.

Nie ważne kogo, liczy się fakt poniżania pracowników - z tego akurat jest znany. Ogólnie to chodząca patologia i wstyd, że Polskie Radio kogoś takiego zatrudnia. Inna sprawa, że aż miło patrzeć jak kompromituje swoich popleczników.

Czy Marek przeprosił już za wirusowanie?

Ale który? Kufcinski czy Siuśki?

Tu chodzi o Marka Berę vel profesorek.

Mają dotyczyć emisji analogowych (FM), jak i cyfrowych (DAB+). Nie precyzuje jak poszerzony zostanie zasięg DAB+.

Polskie Radio unieważniło postępowanie zamówienia nadajników DAB+ z 2021. Czyli nadal nadają na postawie starszego zamówienia, które mogli przedłużyć dwa razy o rok. Jeżeli w 2023 r. nie przeprowadzą przetargu, będą musieli wyłączyć DAB+. Warto zwrócić uwagę na tempo rozbudowy sieci u naszych sąsiadów za południową granicą. Czesi za rok będą mieli rozbudowane 3 sieci ogólnokrajowe, 2 pokrycia regionalne o zasięgu na cały kraj i dodatkowo wiele sieci regionalnych o mniejszym zasięgu. W Polsce DAB+ stał się problemem dla rządu, z którym nie potrafi sobie poradzić.