SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Koniec Edelman Polska według szefów agencji PR świadczy o złym zarządzaniu z centrali i płytkości naszego rynku

Dla wielu szefów agencji public relations decyzja o zakończeniu działalności agencji Edelman Polska nie była zaskoczeniem. Ich zdaniem agencji w ostatnich latach nie wiodło się najlepiej. Porażka światowego gracza na polskim rynku to namacalny dowód, że PR to trudny biznes. Wycofanie się Edelmana z Polski komentują dla Wirtualnemedia.pl Barbara Kwiecień, Małgorzata Zaborowska, Paweł Trochimiuk, Hubert Archiciński i Ryszard Solski.

Dołącz do dyskusji: Koniec Edelman Polska według szefów agencji PR świadczy o złym zarządzaniu z centrali i płytkości naszego rynku

17 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
PR nie wnosi wartości dodanej
Agencje Public Relation nie oferują wartości dodanej - większość firm ich zwyczajnie nie potrzebuje. W czasach gdy media są bardzo świadome swojej wartości komercyjnej, możliwości PR są niezwykle ograniczone. Ich kompetencje przejmują biura reklamy, a w kanałach własnych agencje social media. Dużo bardziej istotne są agencje PR w tematach politycznych gdzie rzeczywiście konkuruje się atrakcyjnością treści, sympatią/ interesem politycznym, a nie czysto budżetem.
0 0
odpowiedź
User
Olala
Agencje Public Relation nie oferują wartości dodanej - większość firm ich zwyczajnie nie potrzebuje. W czasach gdy media są bardzo świadome swojej wartości komercyjnej, możliwości PR są niezwykle ograniczone. Ich kompetencje przejmują biura reklamy, a w kanałach własnych agencje social media. Dużo bardziej istotne są agencje PR w tematach politycznych gdzie rzeczywiście konkuruje się atrakcyjnością treści, sympatią/ interesem politycznym, a nie czysto budżetem.


Właśnie takie podejście - bardzo płytkie - do tematu PR świadczy o niezwykle niskiej świadomości i znajomości branży przez osobę wypowiadającą się. W cywilizowanym świecie (do którego nasz kraj nadal niestety tylko pretenduje), każda szanująca się firma jest obsługiwana przez agencję PR. To tak jak z prawnikiem - w innych krajach praktycznie każdy Kowalski ma swojego prawnika, w Polsce - Kowalski idzie do prawnika wtedy, kiedy ma już zajęcie pensji przez komornika, albo gdy czas na wniesienie apelacji upływa za dwa dni. Tak samo z PR - gros firm przychodzi do agencji PR wtedy kiedy mają kryzys i spadają im dochody. Polska - kraj na odwrót.
0 0
odpowiedź