Jerzy Stuhr zbulwersował opinię publiczną. "Stawia siebie ponad prawem i dolewa oliwy do ognia"
Jerzy Stuhr udzielił ostatnio wywiadu, który zbulwersował opinię publiczną. Aktor, który został skazany za jazdę w stanie nietrzeźwości i potrącenie motocyklisty, teraz stwierdził, że "czuje się niewinny" i "tak naprawdę nic nie zrobił". Eksperci od wizerunku i komunikacji nie mają wątpliwości, ze aktor straci na tym wizerunkowo. - To pokazuje człowieka, który stawia siebie ponad prawem, któremu wolno więcej - mówi portalowi Wirtualnemedia dr Mariusz Sokołowski, - Mówienie że nic się nie stało może tylko dodać oliwy do ognia i przynieść sprawie jeszcze większy rozgłos - uważa Bartosz Czupryk.
Dołącz do dyskusji: Jerzy Stuhr zbulwersował opinię publiczną. "Stawia siebie ponad prawem i dolewa oliwy do ognia"
Śmieć, sukinsyn... A ty kim jesteś, karykaturą człowieka? Język zdradza - jesteś chamem i prostakiem. A po alkoholu nie należy prowadzić auta, co oczywiste.