Wystartowała stacja ESKA2. Wyłącznie polska muzyka "niezaburzona mocnym rapem i disco polo"

jak to w pzprach, radio robione najtaniej jak to się tylko da :D 1. Wybór osób na antenę podyktowany paskiem wypłaty, 2. Sto osób robiących ten sam kontent do dwóch stacji (np. Nosel, ale na pewno będą łączyć programy do wszystkich stacji), a jak tak dalej pójdzie to i do Voxa wcisną (przyszła Eska3? xD), 3. co najmniej 3 dyrektorów do dwóch stacji (3 etaty zamiast 6), 4. playlistę wyciągnął ktoś sprzed dobrych kilku lat i wcisnął do ChataGPT "wygeneruj listę popularnych utworów w ostatnich 10 latach" i dodał do selektora, 5. z tego co słyszę to dziennikarze ten sam materiał wrzucają do obu esek, chyba nawet nie przemontowują - dają to samo na innym podkładzie (i pyk kolejny etat mniej), 6. nowa pani lektorka coś nie bardzo umie czytać, ładny głos ale kiepsko z umiejętnościami (czynnik decydujący: cena), a męski głos to ten sam co w Esce - zaś taniej, 7. tak się spieszyli że nie ma zaśpiewów w jinglach Lite FM - to też oszczędność i ich nie będzie? :D Wszystko pZPRach jest robione na szybko, na kolanie. Tak, czy owak - powodzenia!

NO tak, towarzysz B. i towarzysz O. robia stacje na której się nie znają 😅 wyrzucili ludzi, którzy cokolwiek wiedzieli o radiu, a teraz ciągną prezenterami, którzy nie mają pojęcia co robić! Fajne radio ;)

Raczej stacje, na KTÓRYCH się nie znają. Dawno odkleili się od rynków, nie mają pojęcia o tym, co się aktualnie na rynku liczy, ale będą w tej formie jeszcze lata, przez zasiedzenie. Pięknie zaczyna już bulgotać na tym Tytaniku.

A może by zaorać ZPR i odebrać im wszelkie koncesje.... choćby dlatego, że pozbyli się praktycznie oddziałów lokalnych poprzez centralizację oraz puszkę

Masz tutaj 100% poparcie ode mnie - byłoby też mniej zakłóceń w paśmie UKF.