Jacek Kurski w konkursie na prezesa TVP mógł spóźnić się o 20 minut. Cofnięto zegar w monitoringu Sejmu?
Według ustaleń „Rzeczpospolitej” Jacek Kurski mógł złożyć swoje dokumenty w konkursie Rady Mediów Narodowych na prezesa Telewizji Polskiej nawet 20 minut po wyznaczonym terminie. Mimo to dokumenty zostały przyjęte przez pracownicę Wydziału Podawczego Sejmu. Sprawę bada warszawska prokuratura.
Dołącz do dyskusji: Jacek Kurski w konkursie na prezesa TVP mógł spóźnić się o 20 minut. Cofnięto zegar w monitoringu Sejmu?