Bez Polski w finale Eurowizji, Gromee i Lukas Meijer nie awansowali

Powiem tak: jeśli ten wyjec jest w czołówce list przebojów w Polsce, to tymi listami na pewno nie rządzi rynek, lecz banknoty. Lipna piosenka, lipna aranżacja, lipna kaszana. Dobrze, że nie przeszli dalej, przynajmniej wstydu nie ma.

Nie zamierzam hejtowac .Chociaż hejtu będzie się teraz sporo wylewać na naszych reprezentantów. Powiem tak. Występ został baaaardzo źle pokazany , gdzie był reżyser. Skrót do głosowania też jeden ze słabszych momentów tej bardzo fajnej piosenki. Niestety to zawazylo. Miałem podobne odczucia jak po Magdzie Tul. Z zazdrością patrzyłem na profesjonalizm Danii, Norwegii czy Slovenii. PLUS to brak awansu Rumunii czy Rosji ale za rok te państwa wrócą ze zdwojoną siłą! !!!!!! A MY MAMY ROK. TVP wybierz wewnetrznie reprezentanta i napisz my dobra piosenkę albo inaczej zróbmy dobry obrazek przy odbiorze w tv. Coś w tym roku nie poszło. Nie czekajmy na ostatnią chwilę tylko do pracy. Ostatnio się udawało ale mam wrazenie ze bylo profesjonalnie nscenie a dzisiaj zabrakło. Piosenke bardzo lubię. SZKODA. Mimo to dzięki za reprezentowanie Polski Gromee .

Szkoda że 4 letnia dobra passa awansów do finału została przerwana. Prawda, jest taka, że system wewnętrznych wyborów w TVP sprawdzał się lepiej niż głosowanie w Krajowych Eliminacjach gdzie są same no name’my i ludzie wybierają tego kogo najbardziej kojarzą. Wyjatkeim były preselekcje z 2016 gdzie było kilka znanych nazwisk np. Szpak, Górniak, Margaret, Szroeder. Co do występu z tego roku pan Lukas fałszował i tyle...