Zmiana na czele „Rzeczpospolitej”. „Reorganizacja, a nie rewolucja”

W środę informowaliśmy, że stanowisko redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej” (Gremi Media) objął Michał Szułdrzyński. Poprzedni szef redakcji dziennika Bogusław Chrabota objął nowo utworzoną funkcję redaktora naczelnego całego wydawnictwa Gremi Media. Chrabota “Rzeczpospolitą” kierował od 2012 roku. O tym, że opuści stanowisko szefa dziennika, nieoficjalnie mówiło się już od kilku miesięcy. 

- Bogusław, który nadal będzie publikował w „Rzeczpospolitej”, wesprze nas w rozwoju oferty wydawniczej, poszerzeniu portfolio. Wydawnictwo zawdzięcza mu ustabilizowanie i sformatowanie ‘Rzeczpospolitej’, która jest najbardziej opiniotwórczym dziennikiem dekady - podkreślił Maciej Maciejowski, szef Gremi Media, cytowany w komunikacie. 

“Rzeczpospoliita” staje się coraz bardziej cyfrowa

Jak branża zareagowała na zmianę w “Rzeczpospolitej”? - Nie znam wewnętrznych uwarunkowań tych decyzji. Mogę domniemywać, że ma to związek z drogą ku cyfryzacji, jaką wybrała „Rzeczpospolita”. Bogusław Chrabota był bardzo związany z papierem, co sam przyznawał, chociażby w rozmowie ze mną. Zawsze dopilnowywał wydania papierowego, a za cyfrowe odpowiadał Michał Szułdrzyński - mówi w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Roman Imielski, pierwszy zastępca redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej”.

Proces cyfryzacji to w istocie główne zadanie nowego naczelnego, co podkreślał sam Szułdrzyński w komunikacie dla mediów. 

- Wierzę, że przed „Rzeczpospolitą” i rp.pl jest wielka przyszłość, która wymaga jednak dokończenia budowy inspirowanego danymi newsroomu. Jej rozpoczęcie kilka lat temu powierzyli mi Bogusław Chrabota i Maciej Maciejowski, prezes Gremi Media. Objęcie stanowiska redaktora naczelnego nie jest więc rewolucją, ale kontynuacją wybranego kierunku: tworzenia nowoczesnego, cyfrowego medium, docierającego do profesjonalistów, ale też wszystkich osób ciekawych świata i zaproponowania im doświadczenia dostępu w jednym miejscu do najważniejszych informacji, wyselekcjonowanych spośród informacyjnego zgiełku, dostępu do tego, co istotnie zmienia nasz świat, do analizy trendów, ale też i szerszego kontekstu zdarzeń.

"Odpowiedni ludzie na swoich miejscach"

Medioznawca Adam Szynol podkreśla, że zmiana w kierownictwie nie powinna mieć większego wpływu na redakcję. - To pewnego rodzaju reorganizacja, nie ma sensu doszukiwać się bardziej rewolucyjnej zmiany. Obaj panowie są dobrze znani w środowisku medialnym i w samej „Rzepie”. Nie sądzę by mogło to spowodować jakiś zamęt czy zamieszanie w redakcji - przekazał Szynol portalowi Wirtualnemedia.pl.

Jan Ordyński z Towarzystwa Dziennikarskiego chwali obu dziennikarzy. - Bardzo ich cenię. Pan Szułdrzyński był przez lata pierwszym zastępcą Bogusława Chraboty. To tandem, który świetnie razem funkcjonuje. Ogłoszoną zmianę odczytuję w kategoriach awansu dla jednego i drugiego dziennikarza. Są odpowiednimi ludźmi na swoich miejscach, o czym jestem przekonany - także jako były dziennikarz „Rzeczpospolitej”.

Czytaj także: PR managerka rozstaje się z Gremi Media

Tytuł czekają zmiany? - Już dziś je widać. Mocno inwestują w subskrypcje, podkreślając, że rośnie ich liczba, choć nie chwalą się jeszcze konkretnym liczbami. Do tego mają nową aplikację mobilną czy serwis dla profesjonalistów - wskazuje Roman Imielski. 

Na początku lipca podawaliśmy, że „Rzeczpospolita” zaproponowała czytelnikom nową aplikację mobilną, która pozwala na pełny dostęp do serwisu i cyfrowego wydania gazety. - Aplikacja umożliwia płynne korzystanie z pełnego wydania gazety w formacie PDF oraz łatwe przełączanie się między nim a treściami serwisu rp.pl - czytamy w komunikacie dla mediów. 

Miesiąc później informowaliśmy, że „Rzeczpospolita” wprowadza nowy serwis - PRO.RP.PL, opracowany z myślą o specjalistach z różnych branż, takich jak prawo, biznes, finanse i zarządzanie. Oferuje treści premium za dodatkową opłatą. 

Największe wyzwanie stojące przed Michałem Szułdrzyńskim? - Sprawić, by tytuł nie tylko był postrzegany jako jeden z tych najchętniej cytowanych w gronie prasy, ale także by większa liczba czytelników sięgała po treści zamieszczane online. Do tego też połączyć to z odpowiednią monetyzacją, korzystną dla „Rzepy” - mówi Adam Szynol.

Michał Szułdrzyński z „Rzeczpospolitą” związany jest od 16 lat. W 2013 roku został szefem działu krajowego, a wiosną 2016 roku awansował na stanowisko pierwszego zastępcy redaktora naczelnego.

Według danych Polskich Badań Czytelnictwa opracowanych przez Wirtualnemedia.pl, w drugim kwartale 2024 r. sprzedaż „Rzeczpospolitej” spadła rok do roku o ponad 18 proc. do 25 220 egz.