“Dziennik Bałtycki” ma nowego prezesa. Został nim Tomasz Niski

Przecież Prasa Bałtycka to tylko pionek w rozgrywkach na górze. Wiceprezes G.H. jest zaciekłym wrogiem stojącej na czele D.S. Rozgrywają co się da, byle tylko pokazać czyje jest na górze. Tymczasem wiele sensownych osób opuściło ten pokład i na pewno tego nie żałują.
"Ryba psuje się od głowy" - w tej firmie już nigdy dobrze nie będzie, chyba, żeby zaorać i od nowa to postawić. Tylko po co?

nawiązując do quizu "gościa" ja myślę , że to będzie :
panna E.M
panna J.B
i kolejno
pani M.B
pani D.S
pani S.K



w każdym razie z całego serca z uśmiechem na ustach , życzę tym pannom , paniom , panienkom, kochankom, lizi zadkom , podłym , wrednym , fałszywym, szumowinom Wesołych Świąt !!! mam wielkie pragnienie, aby ta chwila wręczania wypowiedzeń tej grupie uprzywilejowanych małp nastąpiła przed świętami , Aby poczuły wszelką radość w tak ważne świateczne dni , aby cieszyły się swoim szczęściem na które tak chamsko sobie zapracowały ...
Alleluja !

Gratulacje Tomasz, przed Tobą wiele pracy, ale wierzę, że poradzisz sobie.
Dobrze, że tak się stało, bo to co działo się od kilku lat to makabra była.
Zajmowanie stanowisk dyrektorskich przez osoby nierzetelne, które nieludzko
traktowały ludzi było było bardzo złe. To po prostu źli niedobrzy ludzie, którzy jeszcze
zajmują te stanowiska, czas na nich niech szukają innego zajęcia w innych firmach.