Andrzej Bober: „Gazeta Wyborcza” stała się jednonogim piłkarzem, reprezentuje jeden punkt widzenia
- Chwała „Gazecie Wyborczej” za wyraźne oddzielenie informacji od komentarzy. Ale powinna stać okrakiem na barykadzie i nie indoktrynować na siłę - ocenia zmiany w „GW” Andrzej Bober, dziennikarz i publicysta.
Dołącz do dyskusji: Andrzej Bober: „Gazeta Wyborcza” stała się jednonogim piłkarzem, reprezentuje jeden punkt widzenia