Adam Michnik: prenumerata cyfrowa to poważne źródło wpływów „Gazety Wyborczej”, dajemy tlen w pisowskim smogu

Definicja marksizmu - wszystko co nie podoba się skrajnej prawicy, w szerszym znaczeniu normalność.

Ale szachrajstwo. Za 15 zł kupiłem na kwartał. To już nawet nie jest dumping, to jest rozdawnictwo mające właśnie na celu podbija ie statystyk.

A kontent coraz nudniejszy. Przez pierwsze dwa tygodnie zmuszam się by wchodzić na główny grzbiet, i do kilku największych polskich miast. Wszystko pisane na jedno kopyto, a w warstwie informacyjnej dużo później niż w darmowych portalach czy nawet w RMFie.

Nie jestem pewien czy nawet te 15 zł wydam za te 2 miesiące które mi zostały.

Wzruszyła mnie twoja historia

Słyszałem jak w kiosku pewien pan chciał zakupić GW, a sprzedawczyni na to że kupować nie trzeba bo w wersji cyfrowej jest za darmo i jeszcze piankę do golenia, a drukowana też za darmochę tylko bez pianki. No to pan wziął 100 ezg. cyfrowej, ale ponieważ tyle pianek nie było to brał co popadło, chyba z pół kiosku opróżnił.