Ruszyły zwolnienia w Agorze. Odchodzi szefowa działu Foto - Beata Łyżwa-Sokół
Po 16 latach z „Gazety Wyborczej” odchodzi Beata Łyżwa-Sokół, szefowa działu Foto i Agencji Wyborcza.pl - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. W firmie będzie pracowała jeszcze do połowy grudnia, przekazując w tym czasie obowiązki następcy. Dziennikarka skorzystała z programu dobrowolnych odejść. Fala zwolnień w Agorze właśnie powoli rusza.
Beata Łyżwa-Sokół trafiła do „Gazety Wyborczej” w 2006 roku, 10 lat później została szefową Agencji Wyborcza.pl i całego działu Foto.
- W tym czasie z fotoedytorami Wyborczej rozbudowaliśmy serwis Wyborcza.pl/Zdjęcia, multimedia, półtora roku po śmierci Krzysztofa Millera stworzyliśmy konkurs jego imienia, w którym biorą udział fotoreporterzy z całego świata, w tym laureaci World Press Photo - wylicza dziennikarka w pożegnalnym wpisie na Facebooku.
Sokół-Łyżwa zdecydowała, że skorzysta z programu dobrowolnych odejść i żegna się z Agorą.
- Dziś mam inne marzenia i chcę sprawdzić, co mogę zrobić gdzieś indziej, wykorzystując swoje ogromne doświadczenie, wiedzę i pasję. Rezygnuję z pełnionej funkcji i odchodzę z Wyborczej - komentuje. W wewnętrznym mailu, wysłanym w środę do dziennikarzy „Gazety Wyborczej”, szefostwo dziennika zapewnia, iż Beata Łyżwa-Sokół pozostanie na stanowisku do połowy grudnia. W tym czasie wspólnie z przełożonymi wytypuje i wdroży w obowiązki swojego następcę lub następczynię - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.
Wkrótce mają ruszyć indywidualne spotkania zastępcy redaktora naczelnego „GW”, Mikołaja Chrzana, z osobami pracującymi w dziale foto i w Agencji.
Ruszają zwolnienia i dobrowolne odejścia
Co prawda Beata Łyżwa-Sokół odchodzi sama w ramach programu dobrowolnych odejść z Agory, jednak – jak ustaliliśmy – ruszają już także zapowiadane zwolnienia w ramach zwolnień grupowych. Na razie jednak dotykają oddziałów „Gazety Wyborczej”, administracji działającej poza centralą, biur ogłoszeń itp.
Fala zwolnień grupowych, w myśl podpisanych porozumień pomiędzy związkowcami a zarządem Agory, miała ruszyć w czwartek, 17 listopada, ale ostatecznie ruszyła niemal tydzień później. Zakończyć się ma 16 grudnia. Zwolnione zostaną 84 osoby. Ale oprócz tego w firmie działa program dobrowolnych odejść - można było do niego przystąpić do 17 listopada.
W ramach tego programu może odejść z firmy do kilkudziesięciu osób (dokładna liczba objęta jest tajemnicą; wynika to z umowy między związkowcami, a zarządem). Jednak z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że takich miejsc było nie więcej niż 40, zaś chętnych na program - znacznie więcej. Dlatego teraz zarząd ma rozważać zgłoszenie w urzędzie pracy rozszerzenia tego programu o kilkadziesiąt kolejnych miejsc.
Na jakich warunkach zwolnienia i odejścia?
Na mocy porozumienia związkowców i zarządu osoby zwalniane z Agory tej jesieni (lub odchodzące dobrowolnie; wówczas za zgodą przełożonego), mające staż do dwóch lat otrzymają 7,2 tys. zł dodatku, nie licząc odprawy. Pracownicy o stażu do 10 lat – 14,4 tys. zł. Do 15 lat – 16,2 tys. zł, a ci pracujący w firmie do 20 lat– 18 tys. zł ponad ustawową odprawę. Jeszcze więcej otrzymają pracownicy Agory o stażu do 25 lat (19,8 tys. zł), ci o stażu pracy w firmie do 30 lat – 21,6 tys. zł. Najwięcej dostaną pracownicy ze stażem powyżej 30 lat: 23,4 tys. zł.
Dodatek finansowy i wymienione wyżej świadczenia obejmą także osoby, które współpracują z Agorą w oparciu o umowę zlecenia lub prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą, a z którymi Agora zakończy współpracę. Spółka – na mocy zawartego porozumienia - o rok przedłuży też zwolnionym pakiet medyczny w sieci Luxmed (do końca 2023 roku), a także zapewni im skorzystanie ze wsparcia psychologicznego w Mental Health Center. Sfinansuje również ewentualną pomoc psychiatryczną; z obu form wsparcia będzie można skorzystać do końca 2023 roku, zgłaszając zapotrzebowanie do działu HR.
Zakończyły się także konsultacje w sprawie zwolnień grupowych w sieci kin Helios. Zwolnienia obejmą tam do 53 osób. Dodatkowo w wyniku nieprzedłużeniu wybranych umów i nieobsadzaniu wakatów zatrudnienie w sieci kin zmniejszy się o kolejne 16 etatów.
Poprzednie zwolnienia grupowe przeprowadzono w firmie wiosną 2019 roku: pożegnano się ze 147 pracownikami drukarni w Pile i Tychach, a oba zakłady niedługo potem zamknięto. Natomiast wiosną 2020 roku, tuż po wybuchu epidemii, Agora planowała zwolnić większość pracowników swojej spółki zależnej Goldenline. Ostatecznie 26 osób pożegnało się nią w ramach odejść dobrowolnych.
Dołącz do dyskusji: Ruszyły zwolnienia w Agorze. Odchodzi szefowa działu Foto - Beata Łyżwa-Sokół
Śmieszne rzeczy prawisz. Mam nadzieję, że Twoje ulubione media nie połasiły się na tarcze lub inne zapomogi...