Zmienia się rola agencji reklamowych. Odbiorca nie jest już skazany na reklamy
Sytuacja na rynku reklamowym wymusza zmiany w działających na nim agencjach. Przestają one być podwykonawcami, których zadaniem jest prosta promocja danego produktu czy usługi, a stają się dostawcą kontentu, który zainteresuje odbiorców. Warunkiem skutecznego dotarcia do klientów jest nie tylko ciekawa treść. Powinna ona być także użyteczna i dopasowana do zainteresowań odbiorcy.
- Rynek reklamy przechodzi fundamentalną zmianę. Jeszcze jesteśmy w momencie, w którym agencje reklamowe i domy mediowe w dużej mierze są traktowane jako podwykonawcy, którzy mają zareklamować daną usługę naszego klienta. To się jednak zmieni, szczególnie agencje kreatywne będą musiały dostarczyć kontent, który będzie interesujący dla odbiorcy - ocenia Wojciech Borowski, prezes zarządu McCann Worldgroup.
Jak dodaje, powodem zmian jest coraz większy wybór. To odbiorcy we własnym zakresie decydują o odbieranych treściach. Dlatego żeby dotrzeć do klienta, trzeba dać mu ciekawą treść, taką, która bawi, bo odbiorcy traktują wolny czas jako moment na rozrywkę.
- Treść może być także użyteczna, jeśli odbiorcy uznają ją za wartościową i jeśli pomoże im ona rozwiązać problem. Szanse ma również kontent, który jest idealnie wkomponowany w ich zainteresowania, hobby lub pasje - wymienia Wojciech Borowski. - Wszystkie treści, które nie będą spełniały tych trzech warunków i które będą uznane za nachalne, narzucające się, wręcz przymuszające do oglądania czegokolwiek, będą odrzucane, tym samym będą kompletnie nieskuteczne.
Irytują internautów wyskakujące banery (ok. 94 proc. wskazań) i wideo z reklamami (75 proc. wskazań), a najmniej linki sponsorowane i reklamy w mediach społecznościowych.
Zdaniem Borowskiego perspektywy reklamy banerowej są nikłe, bo teraz to odbiorca decyduje o wyświetlanych treściach, a zadaniem nowoczesnego marketingu jest stworzenie przekazu szytego na miarę, dostosowanego do potrzeb użytkowników internetu.
Ekspert negatywnie ocenia także perspektywy reklamy natywnej, czyli zaprojektowanej tak, by zlewała się z treścią serwisu.
- Nie wróżę natywnej reklamie wielkiej przyszłości, w szczególności tej często stosowanej w Polsce, która jest zwyczajnie kryptoreklamą. A to wpływa na reputację danego tytułu - ostrzega ekspert.
Dołącz do dyskusji: Zmienia się rola agencji reklamowych. Odbiorca nie jest już skazany na reklamy