Żelisław Żyżyński opuścił Zanzibar. Wraca do Canal+ Sport
Dziennikarz Żelisław Żyżyński po półtorarocznej przerwie dołącza z powrotem do redakcji sportowej Canal+ Polska. Poprzednio przez ponad rok pracował na Zanzibarze w sieci hoteli PiliPili, przeżywającej obecnie duże problemy.
Żelisław Żyżyński w Canal+ Polska pracował już od 2008 do końca 2020 roku. Był tam reporterem, komentatorem i prowadził studia, przede wszystkim przy transmisjach z meczów piłkarskich i siatkarskich. Jest współautorem biografii byłego piłkarza Igora Sypniewskiego.
Wcześniej był przez 10 lat dziennikarzem „Przeglądu Sportowego”, pracował też w „Dzienniku” i „Tempie”.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
Teraz Żyżyński wraca do Canal+. - Gdy odchodziłem, Michał Kołodziejczyk (szef redakcji sportowej Canal+ Polska - przyp.) powiedział, że tu jest mój dom i drzwi są zawsze dla mnie otwarte. Dotrzymał słowa, niesamowicie się cieszę, że znów będę grał w barwach @CANALPLUS_SPORT - stwierdził na Twitterze.
Zaznaczył, że będzie pracował już w najbliższą sobotę, przy „Multilidze+”, czyli łączonej transmisji ze wszystkich meczów ostatniej kolejki PKO BP Ekstraklasy.
Gdy odchodziłem, @Michal_Kolo powiedział, że tu jest mój dom i drzwi są zawsze dla mnie otwarte. Dotrzymał słowa, niesamowicie się cieszę, że znów będę grał w barwach @CANALPLUS_SPORT.
— Żelisław Żyżyński (@ZelekZyzynski) May 19, 2022
Ps. Też mówiłem że tu wrócę. Do zobaczenia już podczas #Multiliga+! https://t.co/yvOIAKir4S
Na początku ub.r. razem z rodziną przeniósł się na Zanzibar. Zaczął pracę w sieci hoteli PiliPili należących do Wojciecha Żabińskiego, odpowiadał tam za ofertę PiliPili Sport, obejmującą aktywności dla gości i miejscowych dzieci.
W styczniu br. poinformował, że żegna się z PiliPili, uzasadniając, że „jego misja” w tym miejscu dobiegła końca. - To była fantastyczne afrykańskie doświadczenie dla mnie i mojej rodziny. Projekt Dulla Boys – historie Dulli i jego chłopaków – to coś, czego nigdy nie zapomnę. To przyjaźnie, które pozostaną już na zawsze. Dziękuję za ten rok - podkreślił.
Niedługo wcześniej Gazeta.pl opisała, że dwie polskie spółki Wojciecha Żabińskiego, Pili Club oraz PiliPili Fly, oferujące loty na Zanzibar, mają wydany przez marszałka województwa pomorskiego zakaz działalności, a sam Żabiński został skazany na dwa lata i dwa miesiące więzienia przez polski sąd m.in. za oszustwo (chodzi o jego dawne działalności gospodarcze).
W drugiej połowie lutego PiliPili do 4 czerwca odwołało wszystkie przeloty i pobyty w hotelach. Natomiast w zeszłym tygodniu czarterowa linia lotnicza Enter Air podała, że ostatecznie zakończyła współpracę ze spółką PiliPili.
Rosną przychody Canal+
Na koniec czerwca br. Grupa Canal+ globalnie miała 22,1 mln abonentów, w tym 8,9 mln w samej Francji. W analogicznym okresie ub.r. abonentów było 20,4 mln. Przychody z działalności telewizyjnej we Francji wzrosły o 1,7 proc. Z kolei na zagranicznych rynkach, gdzie Canal+ jest dostępny o 4,4 proc. Przyczynił się do tego wzrost liczby abonentów. W ciągu całego roku przybyło ich 1,4 mln. Zyski Canal+ poprawiły się w porównaniu z I półroczem ub.r. EBITDA wzrosła z 300 do 330 mln euro.
Ostatnie wyniki Canal+ Polska pochodzą z 2020 roku. Przychody sprzedażowe grupy kapitałowej Canal+ Polska zwiększyły się wówczas o 5,2 proc. do 2,41 mld zł, a przy wzroście kosztów o 3,4 proc. do 2,16 mld zł zysk netto poszedł w górę z 88,12 do 178,25 mln zł.
Przychody grupy Canal+ Polska ze sprzedaży usług klientom wyniosły w ub.r. 1,84 mld zł, wobec 1,8 mld zł rok wcześniej.
Natomiast wpływy ze sprzedaży licencji do treści i dystrybucji filmów poszły w górę rok do roku z 344,62 do 423,26 mln zł. Wynika to z faktu, że w listopadzie 2019 roku Canal+ Polska sfinalizował kupno 70 proc. udziałów dystrybutora filmowego Kino Świat, którego wyniki uwzględnia w swoim bilansie od listopada 2019 roku.
W połowie kwietnia br. wspólnicy na walnym zebraniu zdecydowali, że z zeszłorocznego zysku netto spółki, który w ujęciu jednostkowym wyniósł 173,34 mln zł, 39,65 mln zł trafi na kapitał rezerwowy, a 133,68 mln zł zostanie im wypłacone jako dywidenda. Dodatkowo w listopadzie ub.r. otrzymali 188,37 mln zł zaliczki dywidendowej z kapitału rezerwowego.
Łącznie Grupa Canal+ uzyska 164,25 mln zł dywidendy, TVN Media - 103,06 mln zł, a spółka zależna Liberty Global - 54,75 mln zł.
Mniejszościowy akcjonariusze dwukrotnie przymierzali się do sprzedaży posiadanych walorów na giełdzie. W listopadzie ub.r. ogłoszono prospekt i rozpoczęto spotkania z inwestorami. Po kilku dniach się wycofano, uzasadniając to "zmiennością na rynkach finansowych w ostatnim czasie, wpływającą negatywnie na możliwość przeprowadzenia oferty".
Ponownie prospekt Canal+ Polska złożono w KNF w marcu, a wycofano w maju bez podania przyczyny.
Dołącz do dyskusji: Żelisław Żyżyński opuścił Zanzibar. Wraca do Canal+ Sport