Zbigniew Ziobro w liście do KRRiT i REM krytykuje wypowiedzi przestępcy w „Czarno na białym” TVN24

Pokazany w „Czarno na białym” w zeszłą środę materiał „Majątek na pokaz” dotyczył przygotowywanego przez Ministerstwo Sprawiedliwości obowiązku publikowania oświadczeń majątkowych sędziów. W reportażu oprócz ekspertów z branży prawniczej wypowiedział się anonimowy przestępca, którego opisano jako „człowieka, który kiedyś był wysoko w hierarchii trójmiejskiego półświatka. Niejednokrotnie sądzony i skazywany na kary więzienia”.

W piątek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro w piśmie skierowanym do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz Rady Etyki Mediów skrytykował obecność mężczyzny w materiale. - Jestem otwarty na dyskusję. Mój głęboki sprzeciw budzi jednak wykorzystywanie w publicznej dyskusji wypowiedzi kryminalistów i traktowanie ich jako autorytety. Z jeszcze większym oburzeniem przyjmuję próbę zastraszania w ten sposób środowiska sędziowskiego - stwierdził.

- Czy dla telewizji TVN24, która promuje się hasłem „Cała prawda całą dobę”, będzie już regułą zapraszanie do programów i publicystycznych dyskusji „praktyków” w osobach kryminalistów? Czy projekt zaostrzenia kar za gwałty będą od tej pory recenzować w tej stacji przestępcy seksualni - np. „ekspert” Trynkiewicz? A może w postępowaniach w sprawie dzikiej reprywatyzacji – oszuści zajmujący się wyłudzaniem kamienic? Czy takie postępowanie mieści się jeszcze w kategoriach etyki dziennikarskiej? - zapytał Ziobro.

TVN musi przeprosić i zapłacić 50 tys. zł za nierzetelne reportaże w „Uwadze” o domu opieki

Minister sprawiedliwości zwrócił uwagę, że w reportażu oprócz anonimowego kryminalisty wypowiadali się były prezes Trybunału Konstytucyjnego prof. Andrzej Zoll, Waldemar Żurek z Krajowej Rady Sądownictwa, a także wiceminister sprawiedliwości dr Marcin Warchoł. - Wiceminister - a zapewne także pozostali rozmówcy TVN24 - nie został uprzedzony, że udzielając komentarza dziennikarzom stacji, wystąpi w programie obok kryminalisty - zaznaczył Ziobro.

W piśmie poprosił KRRiT i REM o zajęcie stanowiska w sprawie jego zastrzeżeń do materiału.

Według danych Nielsen Audience Measurement we wrześniu br. udział TVN24 w rynku oglądalności wyniósł 3,87 proc.