Szukaj
Newsletter
„Zaręczyny” nowym reality-show TVP2. Prowadzącą Ada Fijał
Telewizyjna Dwójka przygotowuje nowe reality-show „Zaręczyny”, które poprowadzi Ada Fijał. Jeszcze nie wiadomo kiedy ruszy regularna emisja programu, ale pilotażowy odcinek stacja pokaże w niedzielę, 17 grudnia 2017 roku.
Reality-show zaprezentuje widzom przygotowania mężczyzn do ich spotkania zaręczynowego ze swoją potencjalną narzeczoną. Pomagać im w tym będzie Ada Fijał.
Kamery cały czas będą towarzyszyć przygotowaniom do tego wydarzenia - od momentu, gdy bohater pojawi się w „sztabie organizacyjnym” programu, poprzez przygotowania, aż po moment kulminacyjny, czyli wręczenie pierścionka i reakcję ich partnerek.
Bohaterami programu będą wyłonieni w castingach przeciętni ludzie.
Integralnym elementem reality-show będzie ukazanie kulis produkcji telewizyjnej - spotkania z twórcami, planowanie nagrania, rozmowy i ćwiczenia z bohaterem programu, dokumentacja i prace przygotowawcze oraz ujęcia zza kulis w trakcie przebiegu samego wydarzenia.
Pilotażowy odcinek „Zaręczyn” telewizyjna Dwójka wyemituje w niedzielę, 17 grudnia 2017 roku o godz. 16.20. Stacja jeszcze nie zdecydowała kiedy rozpocznie się regularna emisja reality-show.
Reżyserem widowiska jest Jakub Zańczak.
Udział TVP2 w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów w pierwszym półroczu br. wyniósł 7,84 proc.
Nowy niekodowany kanał już na satelicie i w Canal+ 
23 nowe kanały w Canal+ online 
TV Republika Plus i kanał narodowców poszerzyły zasięg 
Spółka TVN znów ma prezesa 
Legimi zgadza się na audyt. Będą nowe warunki współpracy z dystrybutorem 
Dołącz do dyskusji: „Zaręczyny” nowym reality-show TVP2. Prowadzącą Ada Fijał
Zaczyna mnie trochę smucić, że PiS tak długo zwleka z uregulowaniem problemu fatalnej ściągalności abonamentu w Polsce, ale nie tracę nadziei i wciąż wierzę, że jeszcze za obecnej kadencji PiS zrobi z abonamentem porządek i całe społeczeństwo będzie musiało "łożyć" pieniądze na konserwatywne media publiczne, które będą znakomitą alternatywą dla pustej i bezwartościowej darmowej komercji.
Tylko media publiczne utrzymywane z pieniędzy społeczeństwa i niezależne od reklamodawców mogą w dostateczny sposób propagować patriotyzm, religię, cywilizację, kulturę, edukację i wiele innych konserwatywnych wartości. Wierzę, że PiS pozwoli im to robić wzorowo i zapewni odpowiednie finansowanie.